Zerowy VAT na żywność. Od kwietnia zapłacimy więcej za zakupy W grudniu 2023 roku minister finansów Andrzej Kosztowniak (będący w składzie "przejściowego" rządu Mateusza Morawieckiego) drogą rozporządzenia przedłużył zerową stawkę VAT dla niektórych towarów. Zgodnie z tym dokumentem utrzymanie rzeczonej stawki miało potrwać do końca pierwszego kwartału tego roku, a zatem do końca marca. We wtorek 12 marca Ministerstwo Finansów poinformowało o zamiarze nieprzedłużania zerowej stawki VAT na żywność. Decyzja została podjęta na podstawie najnowszych danych dotyczących spadającej inflacji. Taka sytuacja oznacza, że od 1 kwietnia ceny wielu towarów wzrosną, ponieważ powróci 5-procentowa stawka. Co konkretnie zdrożeje? Przede wszystkim podstawowe produkty spożywcze, takie jak warzywa, owoce, mięso, ryby, produkty zbożowe, czy nabiał. Więcej zapłacimy za chleb, przetwory z warzyw, jajka, mleko, miód, tłuszcze i oleje, czy niektóre napoje bezalkoholowe. Od kiedy obowiązywała zerowa stawka VAT na żywność? Przypomnijmy, że zerowa stawka VAT na żywność obowiązywała w Polsce od 1 lutego 2022 roku. Została ona wówczas wprowadzona w związku z wysoką inflacją. W tamtym czasie, w trakcie styczniowego odczytu wskaźnik inflacji wynosił 9,2 proc. w ujęciu rocznym. Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja w styczniu 2024 była równa 3,9 proc. rok do roku. Jeszcze przed przedłużeniem zerowej stawki VAT w grudniu szacowano, że takie działanie może obniżyć wpływy budżetowe o około 2,745 mld zł. Niektórzy eksperci wskazują, że powrót 5-procentowej stawki nie będzie zbytnio odczuwalny dla konsumentów. Wynika to ze spadku cen żywności i surowców rolnych na globalnych rynkach.