Zbigniew Ziobro z pistoletem podczas konferencji prasowej

Oprac.: Aneta Wasilewska
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odwiedził w poniedziałek Kopalnię Węgla Brunatnego Bełchatów w Rogowcu. Podczas składania kwiatów za paskiem jego spodni można było zobaczyć przedmiot przypominający broń. - Mam uprawnienia na broń, w tym do celów sportowych - skomentował Ziobro.

W poniedziałek Zbigniew Ziobro razem z wiceministrem sprawiedliwości Michałem Wosiem i wiceministrem rolnictwa Januszem Kowalskim wzięli udział w konferencji prasowej na terenie kopalni Węgla Kamiennego Bełchatów w Rogowcu dotyczącej suwerenności energetycznej.
Podczas składania kwiatów pod tablica upamiętniającą ofiary wypadków górniczych podmuchy wiatru podwinęły marynarkę Ziobry i zobaczyć było można przedmiot przypominający broń za paskiem spodni.
Zarejestrowały to między innymi kamery Polsat News. Widok broni szybko zwrócił uwagę internautów.

Zbigniew Ziobro z bronią pod marynarką. "Mam uprawnienia"
W rozmowie z portalem Super Express minister przekazał, że ma pozwolenie na broń, a zgodnie z przepisami nie mógł zostawić jej w samochodzie.
- Mam uprawnienia na broń, w tym do celów sportowych. Od kilku lat dla sportu i rekreacji strzelam w weekendy na strzelnicy. Dlatego wracając po weekendzie do Warszawy - gdzie broń na co dzień przechowuję - miałem ją ze sobą. Na konferencji w Bełchatowie zatrzymałem się w drodze do stolicy. Zgodnie z przepisami nie mogłem jej pozostawić w samochodzie - powiedział Zbigniew Ziobro, cytowany przez portal.
Minister przekazał również, że broń jest jednym ze środków ostrożności - pod jego adresem oraz jego najbliższych kierowane są groźby pozbawienia życia.