Wymowne słowa Hołowni o PSL. "Związek partnerski"

Karina Jaworska

Oprac.: Karina Jaworska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Hahaha
haha
Lubię to
like
499
Udostępnij

- PSL i Polskę 2050 łączy związek partnerski. W związkach są różne momenty, natomiast my jesteśmy nastawieni na poważne deklaracje i długie trwanie - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, zapewniając, że nie dojdzie do rozłamu w koalicji. Dodał, że obecne relacje z PSL ocenia na mocne "4", co jest równoznaczne z możliwością poprawienia współpracy. Kością niezgody w koalicji wciąż pozostaje kwestia związków partnerskich. Jak donoszą media, lider ludowców pozostaje w tej sprawie nieugięty.

Szymon Hołownia o relacji z PSL: "związek partnerski"
Szymon Hołownia o relacji z PSL: "związek partnerski"Jacek SlomionReporter

We wtorek dziennikarze zapytali marszałka Szymona Hołownię o spotkanie Polski 2025 z PSL, które ma się odbyć w środę. Na posiedzeniu Trzeciej Drogi mają zostać podjęte tematy dotyczące m.in. minionych wyborów do PE i przyszłości koalicji. Odnosząc się do tego spotkania Hołownia odparł, że PSL i Polskę 2050 łączy "związek partnerski".

- W związkach są różne momenty, natomiast my jesteśmy nastawieni na poważne deklaracje i długie trwanie. Nasze dzisiejsze relacje określiłbym jako mocne "4" w skali do "5" - podkreślił.

- Wciąż zostaje jeden punkt na to, aby poprawić relacje - dodał.

Marszałek Sejmu zapewnił, że koalicja przetrwa. - Nie będzie innego rządu w Polsce przez 3,5 roku - podkreślał.

Ustawa o związkach partnerskich. Kosiniak-Kamysz mówi "nie"

Chociaż marszałek stwierdził, że z Polska 2050 z PSL pozostają w "związku partnerskim" to jednak projekt zaproponowany przez Lewicę o wprowadzeniu w Polsce tego typu związków wciąż budzi w partiach niemałe kontrowersje. Szczególnie mocno wyraził swoje zdanie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Chociaż wicepremier opowiada się "za" dostępem do informacji medycznych i możliwością dziedziczenia, to jasno przekazał, gdzie stawia granicę. - Jest granica. To adopcja dzieci czy zrównanie statusu małżeństwa. Ja za tym nie będę głosował - stwierdził.

W związku z takim podziałem w koalicji, sama minister ds. równości postanowiła porozmawiać z Kosiniakiem-Kamyszem. Obie strony po dyskusji zaznaczyły, że była ona "dobra i merytoryczna". Jednak doniesienia mediów zaprzeczają, jakoby rozmowy poszły naprzód. Kosiniak-Kamysz ma wciąż twardo stać przy swoim zdaniu.

Wicepremier mówi "nie" chociażby wewnętrznemu przysposobieniu dzieci, jeżeli projekt o związkach partnerskich miałby być rządowy.

Członkowie Polskiego Stronnictwa Ludowego mieliby się zgodzić jedynie na okrojoną wersję projektu. Ten zakładałby możliwość dziedziczenia, ubezpieczenia czy dostępu do informacji medycznej w przypadku osób tej samej płci. Rozmowy w tym temacie wciąż trwają, jednak na razie pozostaje niewiadome czy dla obecnej formy ustawy znajdzie się większość w Sejmie.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Nowacka w "Graffiti": Idealna szkoła to taka, w której strefa sacrum jest oddzielona od profanum
      Nowacka w "Graffiti": Idealna szkoła to taka, w której strefa sacrum jest oddzielona od profanumPolsat News
      Przejdź na