W części kraju cieplej zacznie się robić w najbliższy poniedziałek. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej będzie wtedy pogodniej, a temperatury na południu i zachodzie wzrosną do 17-18 stopni Celsjusza. To jednak dopiero początek, bo wyraźnie cieplej będzie od wtorku. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Pogoda cieplejsza, ale wciąż mokra "Przyszłotygodniowe ocieplenie może potrwać około 6 dni - tak przynajmniej twierdzi dzisiejsza realizacja numerycznego modelu średnioterminowego" - informuje Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW na Facebooku: Potem jednak znowu będzie chłodniej i według IMGW od przyszłego weekendu "możemy wrócić do standardowej, jesiennej rzeczywistości temperaturowej". Zgodnie z zaprezentowanym najnowszym modelem pogodowym najcieplej w przyszłym tygodniu będzie we wtorek i środę. Wiele wskazuje na to, że w centrum, a zwłaszcza na zachodzie kraju, temperatura może wtedy nawet nieznacznie przekroczyć 20 stopni Celsjusza. Pomimo ocieplenia nie będzie do końca spokojnie. W przyszłym tygodniu w wielu miejscach wciąż będzie deszczowo, zwłaszcza od środy do końca kolejnego tygodnia, kiedy przelotnie może padać w dużej części kraju. Ochłodzenie wróci wraz z weekendem Prognozy wskazują na wyraźnie ochłodzenie, która ma do nas zawitać w kolejny weekend. W sobotę i niedzielę w żadnym miejscu kraju temperatura nie powinna już przekroczyć 15-16 stopni Celsjusza, a możliwe że na północnym wschodzie w ciągu dnia będzie już zaledwie 9-10 stopni. Dodatkowo wciąż trzeba będzie się liczyć z przelotnym deszczem - w sobotę słabym i głównie w północnej połowie Polski, zaś w niedzielę ma padać zdecydowanie mocniej, w dodatku praktycznie wszędzie. Bardzo więc możliwe, że aura będzie mocno przypominać tę, z którą zmagamy się obecnie. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!