Do wielkiej akcji służb doszło w czwartek na terenie Torunia i powiatu toruńskiego. W rozbicie grupy przestępczej zaangażowani byli funkcjonariusze warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej, policjanci ze stolic woj. kujawsko-pomorskiego i Gdańska oraz kontrterroryści z Warszawy. Łącznie zatrzymano 26 osób - część z nich to pseudokibicie klubu piłkarskiego z Torunia. Do zatrzymań doszło na środku ulicy, gdy na drogach panowały godziny szczytu. Toruń. Akcja jak z filmu. Kilkudziesięciu zatrzymanych Jak czytamy w komunikacie Komendy Głównej Straży Granicznej, w akcji udział brało w sumie przeszło 200 funkcjonariuszy, którzy przy pomocy m.in. granatów hukowych wdarli się do mieszkania i samochodu osób zamieszanych w handel narkotykami. Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń i pojazdu przejęto prawie 25 kilogramów narkotyków oraz proszki i kryształy, które trafiły do dalszych badań. Czarnorynkowa wartość środków odurzających opiewa na milion złotych. Zajęto również mienie na kwotę 300 tys. złotych oraz 1,5 tys. euro. Akcja w Toruniu. Przestępcom grozi do 12 lat więzienia Wszyscy zatrzymani zostali przesłuchani, a śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy postawili zarzuty i zdecydowali o skierowanie wniosków o tymczasowe aresztowania w związku z zaangażowanie w działalność w grupie przestępczej. Za kratki trafiło 12 osób - są oskarżeni o handel znaczną ilością narkotyków i psychotropów. 11 osadzonych spędzi w areszcie trzy miesiące, jedna osoba dwa miesiące. Wobec czterech osób prokurator zdecydował o dozorze policyjnym, a trzy zobligowano do wpłaty poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju. Pozostałe osoby zwolniono. Podejrzanym grozi kara do 12 lat więzienia. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!