Potrącenie matki z dzieckiem. Policja opublikowała nagranie
Oprac.: Artur Pokorski
Matka z dwuletnim dzieckiem została potrącona na jednym z oznakowanych przejść dla pieszych w Wieliczce. Policja opublikowała nagranie, na którym widać, jak samochód osobowy uderza w kobietę prowadzącą wózek. Wszystko zakończyło się na strachu i wysokim mandacie dla 69-latki, która prowadziła pojazd.
O bardzo groźnie wyglądającym zdarzeniu poinformowali w poniedziałek małopolscy policjanci. Tego samego dnia około godz. 13 na pasach przy ulicy Mickiewicza w Wieliczce samochód osobowy potrącił matkę prowadzącą wózek z dwuletnim dzieckiem.
Skończyło się bez obrażeń, ale z wysokim mandatem
Kierująca pojazdem 69-latka skręcała w prawo i najprawdopodobniej nie zauważyła pieszej z dzieckiem. Na nagraniu widać, jak kobieta i wózek zostali odrzuceni przez uderzenie. Samochód nie jechał jednak szybko i jak przekazali policjanci - "na szczęście, zarówno dwulatkowi jak i jego mamie nic się nie stało".
Kierująca została ukarana mandatem w wysokości 3 tys. zł. Funkcjonariusze dopisali też do jej konta 15 pkt. karnych.
Nagranie ze zdarzenia można zobaczyć TUTAJ.
Policjanci w komunikacie z opublikowanym nagraniem zaapelowali do kierowców o zachowanie koncentracji i ostrożności. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliża się Wszystkich Świętych, a Polacy masowo wyruszą na cmentarze odwiedzić groby bliskich.
Dwulatek pod samochodem. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia
Zaledwie kilka dni wcześniej opublikowane zostało wideo z potrącenie dwulatka w Wągrowcu. Również w tamtym przypadku skończyło się na strachu, a dziecko wylądowało w szpitalu z powierzchowny otarciami.
Do zdarzenia doszło wtedy również na przejściu dla pieszych.
Jak informował wówczas oficer prasowy policji w Wągrowcu asp. Dominik Zieliński: - Kierowca terenowego nissana włączając się do ruchu potrącił na przejściu dla pieszych dwuletniego chłopca, który wszedł przed auto stojące na pasach.
Dwulatek, który znalazł się pod podwoziem auta, został w ten sposób przeciągnięty po ulicy, natomiast kierowca po zdarzeniu nie zatrzymał się i pojechał dalej. Więcej na ten temat TUTAJ.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
