Łącznie w sprawie środowiska pseudokibiców występuje 16 podejrzanych. W śledztwie, prowadzonym przez Centralne Biuro Śledcze Policji i Karpacki Oddział Straży Granicznej pod nadzorem małopolskiej Prokuratury Krajowej planowane są kolejne zatrzymania. W trakcie akcji ponad 100 funkcjonariuszy jednocześnie weszło do ponad 20 mieszkań i domów na terenie województwa małopolskiego i wielkopolskiego. "Podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Pozostałe zarzuty dotyczyły wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz 'prania' pieniędzy, ale także zarzutów korupcyjnych. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono 873 tys. zł w walucie polskiej i obcej" - informuje CBŚP. Prokurator wydał także postanowienie o zabezpieczeniu nieruchomości o wartości ponad 10 mln zł, należących do podejrzanych. Zgodnie z decyzją sądu osiem osób trafiło do tymczasowego aresztu, cztery zostały objęte dozorem policyjnym. Zbigniew Ziobro: To kolejny cios w środowisko krakowskich bandytów stadionowych Do działań funkcjonariuszy odniósł się w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. "5 ton marihuany, wiele kilogramów kokainy, wyprane miliony - dzięki śledztwu małopolskich prokuratorów przy udziale funkcjonariuszy CBŚP udało się rozbić międzynarodowy gang pseudokibiców handlujących narkotykami na masową skalę. Sąd aresztował 7 osób, kilku ma dozór policyjny. Grozi im nawet 12 lat więzienia. To kolejny cios w środowisko krakowskich bandytów stadionowych - w sumie aresztowano już ponad 80 osób" - napisał na platformie X (dawniej Twitter). Śledztwo w sprawie gangu pseudokibiców W trakcie prac nad rozpracowaniem środowiska małopolskich kibiców zatrzymano łącznie 105 podejrzanych, którzy usłyszeli 330 zarzutów. "Z ustaleń śledztwa wynika, że grupa przestępcza działała w latach 2008-2021, a jej członkowie organizowali transporty kokainy i marihuany z Hiszpanii i Holandii do Polski. Przemycone narkotyki następnie były rozprowadzane w kraju, głównie na terenie województwa małopolskiego, pomorskiego i wielkopolskiego" - podaje CBŚP. Jak wynika ze śledztwa, podejrzani do obrotu mogli wprowadzić tonę marihuany i ponad 5 kg kokainy. "Zdobyte w wyniku przestępstw pieniądze inwestowane były głównie w nieruchomości, ale także 'prane' m.in. przez udzielanie fikcyjnych pożyczek" - wskazuje CBŚP. Według funkcjonariuszy członkowie grupy współpracowali z pseudokibicami krakowskich, pomorskich i poznańskich klubów sportowych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!