W poniedziałek o godz. 9 miało rozpocząć się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zwołane w ubiegłym tygodniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. - Prezydent będzie mówił o strategii bezpieczeństwa, ale też przekaże uczestnikom wszystkich stron sceny politycznej, z jaką agendą jedzie do Waszyngtonu, bo ma konkretne pomysły, które będzie tam przekazywał - silniejsze NATO, zwiększenie finansowania - powiedział Mastalerek w Radiu ZET. Jak zaznaczył, są konkretne pomysły, które prezydent przedstawi swojemu amerykańskiemu odpowiednikowi. Orędzie prezydenta. Znamy przekaz - Wieczorem o godzinie 20 będzie uroczyste orędzie pana prezydenta, w stacjach telewizyjnych - zapowiedział Mastalerek. - Bezpieczeństwo powinno zostać wyłączone ze sporu politycznego. To jest przekaz pana prezydenta - powiedział. Szef Gabinetu Prezydenta RP zaprzeczył, że Duda miałby spotkać się za oceanem z Donaldem Trumpem. Duda i Tusk lecą do USA. "Polska mówi jednym głosem" Zwołanie RBN przed wizytą w USA Duda zapowiedział w środę, podczas wystąpienia na manewrach wojskowych Dragon-24. Prezydent i premier Donalda Tuska we wtorek lecą do Waszyngtonu, gdzie obaj spotkają się z prezydentem USA Joe Bidenem w 25. rocznicę dołączenia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Prezydent wskazywał, że podczas rozmów z prezydentem USA poruszone zostaną m.in. takie tematy, jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie Sojuszu - m.in. o Ukrainę - a także współpraca polsko-amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA. - Chciałbym, żeby ta nasza wyprawa do USA została poprzedzona taką nieco bardziej uroczystą Radą Bezpieczeństwa Narodowego. Z góry zapowiadam, że tę Radę Bezpieczeństwa Narodowego zwołam na przyszły poniedziałek, na 11 marca rano, przed wylotem do Stanów Zjednoczonych - zapowiedział Duda. Sprecyzował, że chodzi o rozmowę o kwestiach bezpieczeństwa "w pełnym składzie polskiej sceny politycznej". - O tym, jak wygląda sytuacja w Sojuszu Północnoatlantyckim dzisiaj, jak wygląda kwestia modernizacji naszej armii, zakupów sprzętu, jakie realizujemy, jak również o zbliżającym się szczycie NATO (w lipcu w Waszyngtonie - red.). Przede wszystkim chcę, żebyśmy przed tą wizytą w USA, przed wizytą w Białym Domu i spotkaniami z prezydentem Stanów Zjednoczonych i politykami w USA pokazali jedność polskiej sceny politycznej w sprawach bezpieczeństwa - wskazał prezydent. - To bardzo ważne, by nasi sojusznicy widzieli, że Polska jako całość, w sensie politycznym, w sprawach bezpieczeństwa, w sprawach modernizacji polskiej armii, mówi jednym głosem - dodał prezydent. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!