Wiadomość o tym, że Tomasz Komenda nie żyje obiegła w środę media. Skazany za niewinność spędził w więzieniu 18 lat, zanim został oczyszczony z zarzutów. W mediach społecznościowych pojawiły się pierwsze komentarze dotyczące historii Tomasza Komendy. Tomasz Komenda nie żyje. "Smutna, niesprawiedliwa historia" Na ten temat wypowiedziała się również Anna Maria Żukowska na antenie Radia ZET. - Bardzo smutna, niesprawiedliwa historia, taka, która rozdziera serce. Bo człowiek ma poczucie, że udało się go wyciągnąć z więzienia, głównie dzięki staraniom jego matki, adwokata i tak się to wszystko tragicznie skończyło, mimo tego, że uzyskał odszkodowanie - mówiła Żukowska. Jak jednak dodała, "pieniądze szczęścia nie dają i nie dają też zdrowia". - Mam straszne poczucie takiego wewnętrznego żalu, że nie udało się nawet tej sprawiedliwości dla niego uzyskać - nie finansowej, ale związanej z tym, kto go skazał. Te osoby, które - jak się okazało - skazały go bez dowodów, same nie poniosły za to żadnej odpowiedzialności - mówiła też przewodnicząca klubu Lewicy. Tomasz Komenda nie żyje. Reakcje w sieci Odnośnie do śmierci Komendy pojawiło się również wiele komentarzy w sieci. Na informację na ten temat zareagował m.in. Piotr Trojan, odtwórca roli Komendy w głośnym filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Aktor na wstawionej na Instagramie relacji udostępnił wspólne zdjęcie z Tomaszem Komendą i napisał: "Jeśli jest coś po tej drugiej stronie, mam nadzieję, że nazywa się spokój. Do zobaczenia Tomku". - Na ten moment mogę tylko wyrazić swój wielki smutek. Dziś chciałbym przekazać serdeczne kondolencje jego rodzinie. Wiem, że teraz bardzo tego potrzebuje - powiedział też reżyser filmu Jan Holoubek, cytowany przez Wirtualną Polskę. "Tomasz Komenda to bolesny wyrzut sumienia całego polskiego wymiaru sprawiedliwości. Gdyby nie koszmarna pomyłka sądowa, żyłby. Jego historia to przestroga. Takich przypadków jest więcej: miejmy na nie otwarte oczy, bo takich tragedii może być więcej" - napisał na platformie X Janusz Schwertner, redaktor naczelny portalu goniec.pl. Jak również dodał: "Komenda padł ofiarą systemu: pełnego niesprawiedliwości, powtarzających się pomyłek, szokującej niefrasobliwości. A gdy był skazywany, zaważyły emocje, chęć szybkiego wskazania winnego. Sam nigdy żadnej zbrodni nie popełnił, to jemu odebrano kawał życia". "Ani państwo polskie nie ukarało winnych jego nieszczęścia, ani on sam nie nacieszył się odzyskaną wolnością. Niech odpoczywa w pokoju" - napisał z kolei Wojciech Wybranowski, związany w przeszłości m.in. z "Głosem Wielkopolskim". "Tomasz Komenda nie żyje... Zmarnowali chłopakowi życie... żadne pieniądze nie oddadzą mu tego co utracił..." - przekazał ekonomista Sławomir Kalinowski. "Sprawa Tomasza Komendy nie powinna była się nigdy zdarzyć" - skomentował August Żywczyk, związany m.in. z portalem defence24.pl. Dodał również, że sprawa "jest wielką porażką dla całego systemu wymiaru sprawiedliwości". Zmarł Tomasz Komenda. Miał 46 lat Informacja o śmierci Tomasza Komendy obiegła media w środę. Miał 46 lat. Niesłusznie skazany, do 2018 roku odsiadywał wyrok za zbrodnię, której nie popełnił. - Wydawałoby się, że po tych 18 latach nareszcie mu się życie ułoży, tym bardziej, że sytuacja finansowa była w tym momencie korzystna ze względu na uzyskane przez niego odszkodowanie i zadośćuczynienie, ale w rzeczywistości los zgotował mu dalszy ciąg tragedii - komentował śmierć Komendy prof. Zbigniew Ćwiąkalski, który był pełnomocnikiem mężczyzny. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!