To dopiero początek upałów. Podano, do kiedy potrwają
Oprac.: Aleksandra Wieczorek
Niezwykle gorąca niedziela to dopiero zapowiedź najbliższych dni w pogodzie. Temperatury sięgające 27 stopni nie spadną aż do wtorku. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że już teraz odnotowywane są anomalie temperaturowe, a wraz z następnymi "bardzo ciepłymi dniami" może być jeszcze gorzej.
Po ciepłej sobocie przyszła kolej na jeszcze gorętszą niedzielę. A to nie koniec tak wysokich - jak na kwiecień - temperatur w Polsce, bowiem wskazania przekraczające 25 stopni Celsjusza nie znikną aż do wtorku.
W niedzielę w kraju mowa o wskazaniach od 15 stopni nad morzem, przez 23 w centrum, aż do 27 na południowym zachodzie.
Pogoda w Polsce. Upały na razie nie ustąpią
Jak można wyczytać z map opublikowanych przez IMGW, tak wysokie temperatury nie skończą się jednak w niedzielę. Także w poniedziałek temperatura maksymalna wyniesie około 24 st. C w centrum do 26 st. C na południu i zachodzie kraju. We wtorek z kolei znów wróci najwyższa, jak dotąd, zapowiadana temperatura, czyli 27 stopni, której - zgodnie z prognozą - doświadczą mieszkańcy zachodniej Polski.
Choć w środę, czwartek i piątek najprawdopodobniej odnotujemy chwilowe ochłodzenie, w następny weekend znów mają wrócić temperatury powyżej 20 stopni. Wygląda więc na to, że lato, choć kalendarzowo to wciąż wiosna, na dobre zadomowiło się w naszym kraju.
Coraz większe anomalie temperaturowe. IMGW ostrzega
Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa północno-zachodnia i północna są obecnie pod wpływem niżów z układami frontów atmosferycznych, natomiast pozostały obszar na tym kontynencie jest pod wpływem wyżów. Polska znajduje się w obszarze podwyższonego ciśnienia, na skraju wyżów z centrami nad Włochami oraz Ukrainą.
Kiedy nadejdzie zmiana pogody? Sprawdź najlepsze prognozy w serwisie Interii
Na platformie X IMGW przekazał, że w sobotę najcieplej było na południowym zachodzie Polski - na stacjach synoptycznych w Słubicach i Legnicy temperatura maksymalna wyniosła 22,8 stopni. Zgodnie z zapowiedzią jednak niedziela zapowiada się znacznie cieplej.
W innym z wpisów przekazano również, że po pierwszym tygodniu kwiecień prezentuje się jako miesiąc bardzo ciepły. "Średnia anomalia temperatury w Polsce wynosi +4,9 st. Celsjusza. Najbliższe bardzo ciepłe dni na pewno jeszcze zwiększą tę wartość" - podano.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
