"Tajne" pomysły PiS: Prowokacje, wariograf i badania moczu dla sędziów
Dziennikarka "Polityki" wzięła udział w zamkniętym panelu dyskusyjnym PiS na temat wymiaru sprawiedliwości. Z wypowiedzi panelistów, w tym Zbigniewa Ziobry, wynika, że partia ma zamiar ostro wziąć się ze środowisko sędziów.

Panel, któremu przysłuchiwało się ok. 200 osób, odbył się podczas konwencji programowej PiS w Katowicach."Trzeba wprowadzić okresowe badania wariografem i badania próbek moczu dla sędziów i prokuratorów" - miał zaproponować Bogdan Święczkowski, szef ABW w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości.
"Ustawowo ustalimy prawo do prowokacji. W naszym interesie jest to, by policja i służby mogły przedstawiać propozycje korupcyjne. Chodzi o to, by wyeliminować sprowokowanych z życia publicznego" - to z kolei zapowiedź dr Jacka Czabańskiego.Z kolei Zbigniew Ziobro krytykował sędziów za "chamstwo i butę". Miał wymienić m.in. sędziego Igora Tuleyę.
"Musimy znaleźć sposób, aby z niektórymi z nich porozmawiać inaczej" - cytuje słowa Ziobry "Polityka".Były minister sprawiedliwości, komentując planowane zmiany dot. prowokacji, miał stwierdzić, że "ci, co dali się nagrać w restauracji Sowa i Przyjaciele, jeśliby usłyszeli to, co my chcemy zrealizować, nie będą mieli spokojnej nocy".