W środę na kanałach społecznościowych niezależnego kandydata na prezydenta Szymona Hołowni ukazał się spot wyborczy. Hołownia w spocie pod hasłem "Jesteśmy Większością" przekonuje, że "w tym dziwnym i trudnym czasie izolacji często byliśmy sami - ale nie samotni, bo tak działa solidarność Ekipy Szymona". Hołownia mówi, że "COVID-19 nie jest tylko chorobą, to izolacja od bliskich, lęk o przyszłość i poczucie chaosu". "To mocny sygnał, żeby nie odpuszczać" - podkreśla. "Niepewna przyszłość? jesteśmy w tym razem. Nasz cel jest jasny - musimy to wygrać" - słyszymy w spocie. Po opublikowaniu materiału wyborczego pojawiły się zarzuty w internecie, że to złamanie prawa, ponieważ formalnie obecnie nie toczy się kampania wyborcza. Iwona Zaczek ze sztabu wyborczego Szymona Hołowni przekazała PAP, że "spot o solidarności społecznej został zrealizowany i sfinansowany przez Komitet Wyborczy Szymona Hołowni przed zarządzonymi na 10 maja wyborami". "Spot został nagrany w trakcie 'Majówki z Szymonem' 2 maja, kiedy wieszanie plakatów i banerów było dozwolone. Warto przypomnieć, iż PKW w dniu 7 maja poinformowała, że nie będzie obowiązywać cisza wyborcza w związku z wyborami, które powinny odbyć się 10 maja" - podkreśliła. Jak zapewniła, "wydatki poniesione na ten cel zostaną ujęte w sprawozdaniu do PKW zgodnie z datą ich poniesienia tj. przed 10 maja".