Syn premiera ma nową pracę. Wiemy, ile zarabia Michał Tusk
Planowanie oraz integracja regionalnego i metropolitalnego transportu publicznego, opracowywanie rozkładów jazdy czy opiniowanie wieloletnich planów w zakresie transportu - to tylko część obowiązków Michała Tuska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. Jak ustaliła Interia, syn premiera zarabia tam mniej niż wynosi średnia krajowa.
Jako pierwsi poinformowaliśmy we wtorek, że od 1 kwietnia Michał Tusk pracuje w urzędzie marszałkowskim w Gdańsku. Jest głównym specjalistą - ekspertem w departamencie infrastruktury. Jak się okazuje, syn premiera został przeniesiony z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Urzędnicy podkreślają, że pozwala na to art. 22 ustawy o pracownikach samorządowych.
- Na tej podstawie zostało zawarte trójstronne porozumienie pomiędzy pracodawcami: obecnym - Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku, przyjmującym - Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego oraz pracownikiem Michałem Tuskiem - poinformował nas Michał Piotrowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Zgodnie z przepisem ustawy pracownik, przechodząc do nowego pracodawcy, zachowuje dotychczasowe warunki zatrudnienia w zakresie rodzaju umowy o pracę - podkreśla.
Ilu urzędników skorzystało z rozwiązania, które wybrał Michał Tusk? W latach 2021-2024 do urzędu marszałkowskiego w Gdańsku trafiło w ten sposób dwoje pracowników. Z kolei dziewięć innych odeszło do innego pracodawcy, jak Zarząd Dróg Wojewódzkich, Wojewódzki Urząd Pracy czy Urząd Gminy w Ustce.
Michał Tusk. Nowa praca i zarobki
Jako główny specjalista - ekspert w departamencie infrastruktury, syn Donalda Tuska ma sporo zadań. Nie chodzi tylko o opracowywanie czy optymalizację rozkładów jazdy transportu publicznego w zakresie przewozów wojewódzkich, ale także opiniowanie projektów dokumentów, publikacji jak również aktów prawnych w sprawach przepisów dotyczących transportu publicznego. Michał Tusk jest też odpowiedzialny za przygotowanie zmian do Planu Transportowego Województwa.
Pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego przekonują, że Michał Tusk doskonale wywiąże się z powierzonych mu zadań, bo spełnia wszystkie kryteria, którymi obwarowane jest stanowisko eksperta w departamencie infrastruktury.
- Pracownik zatrudniony ma stanowisku głównego specjalisty musi posiadać wykształcenie wyższe oraz minimum 4-letni staż pracy. Michał Tusk spełnia powyższe wymagania, legitymując się wykształceniem wyższym magisterskim i 20-letnim doświadczeniem zawodowym, między innymi związanym z transportem publicznym - tłumaczy Interii Michał Piotrowski.
Jak przekazał nam rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, Michał Tusk zarabia 7,3 tys. zł brutto (5,3 tys. zł netto - red.). - Odnosząc się do średnich wynagrodzeń zasadniczych w urzędzie informuję, że średnie wynagrodzenie na stanowisku głównego specjalisty-eksperta wynosi 7 420 zł, średnia pensja na stanowisku głównego specjalisty to 6 900 zł, natomiast w Departamencie Infrastruktury średnie wynagrodzenie na stanowisku głównego specjalisty wynosi 7 000 zł - usłyszeliśmy od Piotrowskiego.
Dlaczego informacji o wynikach naboru czy wolnym stanowisku nie można było znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu? Bo, zgodnie z ustawą, tryb przeniesienia pracownika samorządowego jest wyłączony z tej procedury.
Jakub Szczepański
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
