W poniedziałek do komendy miejskiej policji przy ulicy Partyzantów w Zielonej Górze trafiła podejrzana przesyłka. Jak przekazała w rozmowie z Interią rzeczniczka policji w Zielonej Górze - podinsp. Małgorzata Stanisławska, przyniósł ją listonosz wraz z inną korespondencją. - Była to koperta A4 opakowana w folię bąbelkową - dodała. Po odebraniu listów przez policjantów, funkcjonariuszy zaniepokoił nieprzyjemny zapach wydobywający się z wnętrza koperty. - Zgodnie z procedurami została wezwana straż pożarna - przekazała podinsp. Stanisławska. Na miejsce przyjechały trzy wozy strażaków. Zostali również wezwani ratownicy z grupy chemiczno-ekologicznej, którzy "sprawdzili zawartość tej przesyłki". Zielona Góra. Podejrzana przesyłka trafiła na policję Rzecznik prasowy lubuskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Arkadiusz Kaniak przekazał Interii, że "nie stwierdzono żadnego promieniowania ani żadnych związków chemicznych, które ewentualnie mogłyby stanowić zagrożenie". - Przesyłka została przekazana policji i teraz funkcjonariusze zajmą się dochodzeniem. A to co jest jest w środki ustali policja i podejmie dalsze działania - powiedział Arkadiusz Kaniak. Zawartością przesyłki zajmują się obecnie policjanci z samodzielnego pododdziału kontrterrorystycznego. - Badają oni przesyłkę pod kątem obecności materiałów pirotechnicznych, wybuchowych lub łatwopalnych. Dopiero po tych badaniach policjanci podejmą decyzję o sposobie jej utylizacji - przekazała podinsp. Małgorzata Stanisławska. Policjantka dodała, że jeżeli takie działania są realizowane celowo, sprawca będzie musiał ponieść konsekwencje zarówno karne jak i finansowe. - Jesteśmy na dobrej drodze do zidentyfikowania nadawcy tej przesyłki - przekazała podinsp. Stanisławska. Wielkopolskie. Ostrzelano KPP w Turku Do innego incydentu - również w placówce policji - doszło w województwie wielkopolskim. Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych w niedzielę po tym, jak ostrzelany z wiatrówki został budynek KPP w Turku - poinformowała podkom. Marzena Kwaśna. Strzały oddano w niedzielę ok. godz. 18.30 z hotelu "Barbórka", który stoi naprzeciwko komendy w Turku. Nikt nie został ranny, choć w pomieszczeniu, w którego kierunku oddano strzały, byli funkcjonariusze. W budynku uszkodzona została szyba. Straty wstępnie wyceniono na 850 zł. W związku ze zdarzeniem zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 19 do 27 lat. Wcześniej pili oni alkohol. Nie zostali jeszcze przesłuchani, przebywają w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku art. 160 Kodeksu karnego, czyli narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i art. 288 Kodeksu karnego, czyli uszkodzenia mienia. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!