Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Sejm zapozna się z zeznaniami Kaczmarka

W piątek zapadnie decyzja, w jakim trybie Sejm zapozna się z przebiegiem spotkania spec-komisji z byłym szefem MSWiA Januszem Kaczmarkiem. Niewykluczone, że odbędzie się to podczas utajnionej części obrad Sejmu, o co w czwartek rano wniósł klub SLD.

/Agencja SE/East News

całemu Sejmowi podczas utajnionej części obrad. W tej sprawie w czwartek rano zebrał się Konwent Seniorów z udziałem Grasia.

poinformował, że powstanie stenogram z przebiegu spotkania spec-komisji z Kaczmarkiem (z obu części - środowej i czwartkowej), a decyzje w sprawie formy, w jakiej Sejm zapozna się z wyjaśnieniami byłego szefa MSWiA przed komisją, zapadną w piątek.

Dorn wyjaśniał, że jego intencją jest umożliwienie posłom, a także opinii publicznej, poznania "materiału źródłowego", a nie relacji, która zawsze jest subiektywna. Dlatego - jak mówił - powstanie stenogram z posiedzenia spec-komisji.

- Relacja w przypadku utajnienia posiedzenia Sejmu i przekaz, który trafiłby do opinii publicznej za pomocą środków masowego przekazu, też zawierałaby elementy bardzo subiektywizujące - dodał Dorn.

Zaznaczył przy tym, że członkowie komisji ds. służb specjalnych przedstawili opinię, iż "znaczna część, jeśli nawet nie całość materiałów" zawartych w stenogramie nie będzie wymagała uznania ich za tajne.

Dorn zapowiedział, że stenogram powstanie najpóźniej do piątku rano i wówczas szef spec-komisji podejmie decyzję, czy utajnić ten materiał w całości lub części. Dopiero potem zapadną decyzje w sprawie trybu udostępnienia posłom informacji z posiedzenia komisji.

W ocenie Szmajdzińskiego, nie można wykluczyć, że w piątek dojdzie jednak do utajnienia część obrad Sejmu. - Ma być sporządzony stenogram, a następnie podjęte decyzje, które części,

jakie otrzymają klauzule - które tajne, które ściśle tajne - mówił Szmajdziński. Według niego, z tego powodu w piątek rano Konwent Seniorów zaopiniuje wniosek SLD.

. Jak powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Konwentu Seniorów, najlepszą formą byłoby przedstawienie posłom stenogramu z posiedzenia komisji ds. służb specjalnych z Kaczmarkiem na tajnym posiedzeniu Sejmu.

- Chyba nawet na marszałku zrobiło wrażenie to, co powiedział Kaczmarek - stwierdził Giertych. Jego zdaniem, utajniona część obrad Sejmu mogłaby odbyć się w piątek po porannych głosowaniach.

(PO) zwrócił uwagę na niedogodności związane z udostępnieniem posłom stenogramu w formie pisanej. Jak mówił, problem polega na tym, że dokumenty o charakterze niejawnym mogą być udostępnione tylko w kancelarii tajnej.

Komorowski podkreślił, że w takiej sytuacji "dla 460 posłów byłby dostępny tylko jeden egzemplarz stenogramu, w ciągu zaledwie kilku godzin, co grozi tylko pozornym udostępnieniem informacji". - Walczymy o to, aby oprócz dostępu do stenogramu - podzielonego ewentualnie na część jawną i część tajną - została przedstawiona przez przewodniczącego komisji ds. służb specjalnych przynajmniej Prezydium Sejmu dodatkowa informacja - mówił wiceszef PO.

Według niego, premier Jarosław Kaczyński powinien przerwać urlop i pojawić się w parlamencie, aby "ustosunkować się do zarzutów, które bulwersują dzisiaj opinię publiczną w Polsce". Komorowski relacjonował dziennikarzom, że podczas posiedzenia Konwentu Seniorów sugerował marszałkowi Sejmu, by "zadbał" o to, aby szef rządu przerwał urlop.

Poseł PO argumentował, że w mediach pojawiły się "bardzo liczne informacje, trudne jeszcze do zweryfikowania, ale na tyle drastyczne", że w przekonaniu Platformy premier, który odpowiada za służby specjalne i prokuraturę, powinien albo zdementować je, albo "wyciągnąć natychmiastowe wnioski, także natury personalnej".

- To jedyny sposób na rozwikłanie tego węzła gordyjskiego tajemnic i podejrzeń - powiedział Komorowski.

W środę, na zamkniętym posiedzeniu, sejmowa spec-komisja spotkała się z Kaczmarkiem, by rozmawiać z nim o okolicznościach śmierci byłej posłanki Barbary Blidy oraz akcji CBA w sprawie podejrzenia korupcji w resorcie rolnictwa. Były szef MSWiA przez pięć godzin odpowiadał na pytania posłów.

Przewodniczący komisji ocenił potem, że informacje, które przedstawił Kaczmarek, są "przerażające", choć wymagają sprawdzenia i zweryfikowania. - Pojawiło się bardzo wiele nowych wątków, które rzucają bardzo ponury cień na funkcjonowanie tego rządu, tej władzy, niektórych ministrów i mechanizmów podejmowania decyzji - powiedział dziennikarzom. Dodał, że czuł się jakby "słuchał relacji z funkcjonowania Stasi w NRD lub Securitate w Rumunii za czasów Caucescu".

Wiceprzewodniczący komisji Jędrzej Jędrych (PiS) ocenił zaś, że Kaczmarek w większości nie przedstawiał dowodów na nieprawidłowości, a jedynie swoje opinie, odczucia, przekonania,

spostrzeżenia i informacje "korytarzowe", niesprawdzone. Przyznał jednak, że gdyby okazały się one prawdziwe, oznaczałoby to, że państwo nie funkcjonowało właściwie.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także