Rodzice wspierają nauczycieli. Wymowne hasło
"Zalewska do celi, a nie do Brukseli" - z takim transparentem pojawili się dziś w centrum Dialog rodzice, którzy wspierają postulaty nauczycieli.

Dziś w centrum Dialog odbywa się druga tura rozmów związków nauczycielskich ze stroną rządową. Wsparcie nauczycielom okazali rodzice, którzy przychylają się do postulatów związków zawodowych.
W centrum zjawiło się kilkunastu rodziców z całej Polski, m.in. z Gdańska i Warszawy. Reprezentowali różne organizacje, m.in. Nie dla chaosu w szkole, Zatrzymać EduKoszmar i Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji.
- Jako rodzice popieramy państwa działania. Chcielibyśmy też, by nauczyciele brali udział we wprowadzaniu zmian. Ich głos jest ważny, bo są praktykami - powiedziała jedna z ich przedstawicielek, która przyniosła do centrum transparent "Zalewska do celi, a nie do Brukseli".

- Zdajemy sobie sprawę, że wasze postulaty dotyczą prestiżu, szacunku, etosu pracy nauczyciela. Naszym zdaniem docenienie nauczycieli i powiedzenie, że nie są wyrobnikami, a też ekspertami, jest podniesieniem ich prestiżu. W interesie naszych dzieci leży to, by nauczyciel był dobrze opłacany i nie musiał być tak zestresowany - dodała druga przedstawicielka rodziców w krótkiej rozmowie ze Sławomirem Broniarzem.
- To dla nas bardzo ważne. Ważne, wzruszające i mobilizujące - odparł szef ZNP.
Jeśli w najbliższych dniach nie dojdzie do porozumienia między rządem a związkami nauczycielskimi, 8 kwietnia rozpocznie się ogólnopolski strajk nauczycieli.
Łukasz Szpyrka
Negocjacje rządu z nauczycielami
W poniedziałek po godz. 9 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" rozpoczęły się negocjacje związkowców ze stroną rządową ws. podwyżek dla nauczycieli. W rozmowach biorą udział m.in. wicepremier Beata Szydło, minister edukacji narodowej Anna Zalewska i minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.






