Pracował w TVN na umowie o dzieło. Kulisy opisze w swojej książce
Robert Jałocha, były reporter TVN24 i "Faktów" TVN postanowił napisać książkę. Zdradzi w niej szczegóły swojej 10-letniej współpracy z jedną z największych stacji telewizyjnych w Polsce. Przez lata był tam zatrudniony na umowie o dzieło. Po odejściu z TVN Jałocha wygrał ze swoim byłym pracodawcą proces przed sądem pracy.

Jałocha w swojej książce zatytułowanej "Obraz niedoskonały. Kulisy pracy w TVN" opowie o początkach swojej pracy w roli reportera w Katowicach oraz o tym, co działo się po przenosinach do warszawskiej redakcji.
W rozmowie z portalem "Wirtualne Media" Jałocha powiedział, że opowie o "kulisach pracy dziennikarza przez pryzmat tematów, którymi się zajmował".
Jednym z ważnych wydarzeń, które szczegółowo przedstawi w książce jest przekazanie fiolki krwi św. Jana Pawła II. Reporter otrzymał ją w Rzymie od kard. Stanisława Dziwisza i miał podarować Robertowi Kubicy, który uległ poważnemu wypadkowi na trasie rajdu.
Publikacja ma trafić do sprzedaży jesienią 2023 roku.
Robert Jałocha pisze książkę o pracy w TVN. Wygrał proces z telewizją
Robert Jałocha pracował w TVN w latach 2010-2020. Przez cztery lata był zatrudniony na umowie o dzieło. Po odejściu z telewizji poprosił o wystawienie świadectwa pracy, a gdy to nie dotarło do niego, zgłosił się do Państwowej Inspekcji Pracy. Ta po przeanalizowaniu sytuacji złożyła wniosek do sądu.
W listopadzie 2022 roku sąd orzekł, że firma obchodziła przepisy prawa pracy dotyczące zawierania umów o prace i powinna opłacać składki pracownikowi. Stacja TVN złożyła apelację w tej sprawie, co oznacza, że to nie koniec sądowej batalii.
Jałocha przekazał "Wirtualnym Mediom", że w swojej publikacji "nie zamierza wylewać żalów". Zapowiedział, że procesowi z TVN i szczegółom odejścia ze stacji poświeci jeden rozdział książki.
Obecnie Robert Jałocha prowadzi własną firmę medialną.