Politykom należą się podwyżki? Polacy wyrazili zdanie

Zdecydowana większość ankietowanych - aż 91 proc. - jest przeciwna ewentualnym podwyżkom dla polityków, w tym posłów, ministrów i samego prezydenta - wynika z badania Instytutu Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu".

Za podniesieniem wynagrodzenia polityków od przyszłego roku było zaledwie 4 proc. respondentów, a 5 proc. wskazało odpowiedź "nie wiem".

Tabloid zlecił przeprowadzenie ankiety niedługo po szeroko komentowanej wypowiedzi byłego szefa Orlenu Daniela Obajtka. Jego zdaniem "politycy w Polsce za mało zarabiają".

W rozmowie z tym samym dziennikiem europoseł z ramienia PiS stwierdził, że "politycy powinni zarabiać więcej, nawet kosztem ograniczenia liczby rządzących".

- Gdyby ode mnie zależało i gdyby w Polsce nie obowiązywał populizm, to zarobki powinny być ustalone od pewnej reprezentacji, pozycji i odpowiedzialności. Najlepiej powinien zarabiać prezydent, a później premier i ministrowie - powiedział Obajtek.

Na pytanie, ile powinni zarabiać zatem politycy, odparł: - Nie będę się bawił w zgadywanie. Teraz to jest postawione na pewno na głowie ze względu na wizerunek, ale w końcu ktoś powinien podjąć odważną decyzję i urealnić to wszystko - stwierdził europoseł PiS.

Kwestia zarobków polityków i osób piastujących wysokie państwowe stanowiska znalazła się w centrum zainteresowania opinii publicznej jeszcze przed wypowiedzią europosła.

Kontrowersje wzbudziło także przyjęcie przez NBP uchwały, na mocy której zwiększona zostanie premia stanowiąca dodatek do pensji prezesa Adama Glapińskiego.

Premia ta wzrośnie o 30 proc., co, jak pisze serwis money.pl, może przełożyć się na wzrost rocznego wynagrodzenia szefa NBP o 191 tys. zł.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!