Pogoda na 1 listopada i Zaduszki. Wszystkich Świętych 2024 z masą ciepła
Pogoda na Wszystkich Świętych 2024 może być lepsza niż podczas Zaduszek. Jak wyjaśnia synoptyk IMGW może być ciepło: miejscami nawet do 17 stopni Celsjusza. Trzeba się jednak liczyć z przelotnymi opadami deszczu. Mocniej popadać może dzień później, szczególnie na południu Polski. Sprawdź prognozę pogody na 1 i 2 listopada.
Do końca października zostało kilka dni, więc coraz większe zainteresowanie wzbudza prognoza pogody na święto Wszystkich Świętych i Zaduszki, które zbliżają się wielkimi krokami. Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że na początku listopada deszczu raczej nie unikniemy.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Pogoda na Wszystkich Świętych 2024: Może być ciepło
Choć wciąż są to jedynie prognozy orientacyjne, z dostępnych modeli pogodowych można wyciągnąć już pierwsze wnioski. Wiele wskazuje na to, że 1 listopada będzie ciepło - wyjaśnia synoptyk IMGW Agnieszka Prasek.
Według ekspertki od 31 października nasz kraj znowu znajdzie się pod wpływem wyżu, który utrzyma spokojną aurę również w święto Wszystkich Świętych. Dlatego też 1 listopada temperatury powinny być wysokie: od 13 stopni na północy, przez około 15 st. C w centrum do 16-17 stopni Celsjusza na południu Polski.
Chociaż na południu pogoda przeważnie będzie spokojna, to w północnej części kraju może być bardziej pochmurnie i tam może przelotnie popadać - informuje ekspertka.
Możliwe jednak, że po 1 listopada nastąpi ochłodzenie.
Jaka pogoda na 2 listopada? Zaduszki chłodniejsze i bardziej mokre
Dostępne obecnie prognozy wskazują, że 2 listopada będzie wyraźnie chłodniejszy. W Zaduszki termometry w większości Polski pokażą od 8 do 10 stopni Celsjusza. Na najcieplejszym południowym wschodzie kraju może być nie więcej niż 13 st. C.
Oprócz niższych temperatur być może trzeba się będzie liczyć również z większą ilością deszczu. Przelotne opady mogą bowiem wystąpić już nie tylko na północy, lecz praktycznie we wszystkich województwach. Niewykluczone, że na terenach podgórskich Tatr może spaść deszcz ze śniegiem.
Należy podkreślić, że dostępne obecnie modele pogodowe wciąż są obciążone dużym ryzykiem błędu. Specjaliści zwracają uwagę, że najlepiej sprawdzają się prognozy na okres nie dłuższy niż tydzień. Kolejne modele pogodowe mogą się różnić od obecnych. Warto więc śledzić kolejne prognozy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
INTERIA.PL/PAP
