Mimo że zbliżamy się do połowy listopada to za oknami pogoda przypomina bardziej tę wiosenną. Przynajmniej tak było do tej pory. Według najnowszych przewidywań synoptyków, do Polski zbliżają się sumptomy przyszłej zimy. Według zapowiedzi synoptyczki IMGW Grażyny Dąbrowskiej noc z niedzieli na poniedziałek będzie najchłodniejsza na południu kraju, szczególnie w województwach: dolnośląskim, małopolskim i świętokrzyskim, gdzie temperatura może spaść do ok. minus 1 stopnia Celsjusza. Ponadto w nocy z niedzieli na poniedziałek głównie na północnym wschodzie, wybrzeżu i na południowym wschodzie pojawią się zachmurzenia i opady deszczu. W Polsce będzie padać śnieg - W Bieszczadach spodziewane są opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. W Karpatach i Tatrach przybędzie do ok. 3 cm śniegu - powiedziała Grażyna Dąbrowska z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tam gdzie się przejaśni, czyli głównie na południu kraju, temperatura spadnie do ok. 0 stopni Celsjusza. - Przy tych rozpogodzeniach, szczególnie w województwach: dolnośląskim, małopolskim i świętokrzyskim, przy gruncie możliwy spadek temperatury do ok. minus 1 stopnia. W rejonach podgórskich również temperatura ujemna. Tam od minus 4 do minus 1 stopnia Celsjusza - powiedziała Dąbrowska. Natomiast w centrum kraju temperatura minimalna wyniesie ok. 3 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie na Wybrzeżu, do 7 stopni Celsjusza. - Miejscami na północy i rejonach podgórskich pojawi się mgła ograniczająca widoczność do ok. 300 m - ostrzegła synoptyczka IMGW. Pogoda w Polsce. Nadchodzący poniedziałek będzie chłodny i wietrzny Wiatr powieje z kierunków południowo-zachodniego i lokalnie zachodniego. Będzie słaby i umiarkowany, a na wschodzie i w górach porywisty. Poniedziałek, jak wskazała synoptyczka IMGW, zapowiada się na dzień z zachmurzeniem umiarkowanym i dużym, z opadami deszczu, szczególnie na wschodzie na Wybrzeżu oraz z opadami deszczu ze śniegiem i samego śniegu w Karpatach. Po południu, na zachodzie zachmurzy się i ponownie pojawią się opady deszczu. Może go spaść tam w sumie 5-7 mm. - Rano mogą utrzymywać się gdzieniegdzie zanikające mgły ograniczające widoczność do 300 m - podkreśliła Dąbrowska. Temperatura maksymalna wyniesie od ok. 4 stopni Celsjusza w rejonach podgórskich Karpat, ok. 7 stopni na Mazowszu, Pomorzu i nad samym morzem, do 9 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku i na południu Wielkopolski. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, głównie południowo-zachodni, a na wschodzie i w górach porywisty. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!