Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
"Nazywam to historycznym barbarzyństwem". Apel prezesa IPN do Trzaskowskiego
- Zmiana nazwy ronda Romana Dmowskiego w Warszawie na rondo Praw Kobiet to wyraźny element destrukcji, demontażu, który nie powinien dotykać tak wielkiego człowieka jakim był Roman Dmowski - stwierdził prezes IPN Karol Nawrocki w dogrywce "Gościa Wydarzeń" w Interii. Takie działania nazwał "historycznym barbarzyństwem" i zaapelował, by prezydent Warszawy "nie zbliżał się do takiego poziomu".
Warszawscy radni przegłosowali w czwartek 9 grudnia uchwałę o przyjęciu petycji o zmianie nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Petycja skierowana została do Rady Warszawy przez osobę prywatną. Za jej przyjęciem głosowało 34 radnych, 19 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu. Przyjęcie tej petycji nie jest jednoznaczne ze zmianą nazwy ronda.
- Jeśli mógłbym przekonać prezydenta Trzaskowskiego, by nie zmieniał tej nazwy, to chciałbym przypomnieć, że mamy katalog kilku naszych ojców niepodległości, którzy oddają wszystkie nurty polityczne w dzisiejszej i minionej Polsce - stwierdził prezes IPN.
Jak wspomniał "mamy Ignacego Daszyńskiego reprezentującego, trochę upraszczając, dzisiejszą Lewicę i Romana Dmowskiego reprezentującego prawicę". - Życzyłbym sobie i przekonywał wszystkich mieszkańców Warszawy, by tego katalogu ojców niepodległości nie wciągać do bieżącej polityki. To postaci święte dla naszej historii, które służyły temu, by kraj odzyskał niepodległość - zaznaczył.
Wyraził przekonanie, że "jeśli zaczniemy w tak brutalny sposób podważać racje Romana Dmowskiego, to zaraz będziemy zajmować się Ignacym Daszyńskim, Józefem Piłsudskim i innymi".
Prezes IPN: Destrukcja pewnego symbolu w centrum Warszawy
Prowadzący program Bogdan Rymanowski przypomniał argumenty Rafała Trzaskowskiego, którzy podkreślał, że nie chodzi o walkę z Romanem Dmowskim, lecz o ustanowienie pewnego nowego symbolu, a Dmowski jest w przestrzeni miasta honorowany: m.in. jest dworzec jego imienia i pomnik. Dlatego - jak mówił Trzaskowski - nie ma mowy o wojnie ideologicznej.
- Ale jest mowa o destrukcji pewnego symbolu w centrum Warszawy, ronda związanego z wielkim człowiekiem, który przyczynił się do odzyskania przez Polskę niepodległości. Jeśli prezydent Warszawy, czy radni miejscy chcą koniecznie upamiętnić to, co wydarzyło się w ostatnim czasie, to można znaleźć inne rondo, czy ulicę, przez które te marsze przechodziły - odparł Karol Nawrocki i dodał: - Tu jest wyraźny element destrukcji, demontażu, który nie powinien dotykać tak wielkiego człowieka jakim był Roman Dmowski. Nazywam to historycznym barbarzyństwem, to poziom, do którego nie powinniśmy się zbliżać i o to apeluję, o to proszę - przekazał.
Stan Wojenny. Prezes IPN: Nie było ryzyka interwencji sowieckiej
W programie poruszono wątek stanu wojennego, od wprowadzenia którego minęło niedawno 40 lat.
- Według znanych nam dokumentów na sto procent nie było ryzyka interwencji sowieckiej 13 grudnia 1981 roku. O tym mówią notatki generałów Armii Czerwonej oraz dostępne od lat dokumenty, które świadczą, że to raczej Wojciech Jaruzelski domagał się takiej interwencji od Jurija Andropowa i Wiktora Kuligowa, niż oni proponowali mu pomoc w Polsce - przekazał prezes Nawrocki.
Więcej wypowiedzi szefa IPN na tamtych zdarzeń znajdziesz tutaj.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje