Na razie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma na pewno ponad 19 mln zł

- Zadeklarowana kwota 19.117.190,43 zł będzie obowiązywała do końca lutego - mówił Bogdan Waszkiewicz. - My będziemy zbierali do końca stycznia, ale do czasu złożenia deklaracji rozliczeniowej w MSWiA ta kwota się nie zmieni - dodał Waszkiewicz.

Wielkie, tortowe serce Orkiestry

Tuż przed godz. 1 w nocy zakończył się X Jubileuszowy Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W chwili zamknięcia imprezy na koncie Orkiestry było ponad 19 mln zł na sprzęt dla ratowania życia noworodków z wadami wrodzonymi. Ostateczna kwota znana będzie najwcześniej pod koniec lutego.

Chwilę przed zakończeniem X Finału WOŚP na scenę studia TVP wjechał ogromny tort w kształcie czerwonego serca - symbolu WOŚP. Na głowy zgromadzonych posypały się sreberka.

20 mln zł - to z pewnością nie suma ostateczna. Wciąż napływają pieniądze z różnych części Polski.

- Można powiedzieć, że znowu się udało. Jeszcze długo będziemy siedzieli w studio i liczyli pieniędzy. Myślę, że do końca lutego będziemy wiedzieć, ile tego jest - mówił w nocy dziennikarzom główny dyrygent Orkiestry Jurek Owsiak. Przewiduje on, że dochód będzie wyższy niż w ubiegłym roku. Ale nie wysokość sumy uzbieranych pieniędzy jest dla Owsiaka najważniejsza. - Suma jest zawsze bardzo wymierna, bowiem wiem, co możemy za to kupić, bo gdyby Orkiestra grała dla samego wkładu, powiedziałbym OK, ale co z tego? My się nie chcemy ścigać, gdybyśmy zebrali dzisiaj 10 mln, to kupilibyśmy to wszystko, co chcemy i też byśmy się z tego cieszyli - mówił. - Ludzkie bycie ze sobą - to, zdaniem Owsiaka, największy sukces WOŚP.

Pełno w skarbonkach

Przez warszawskie studio TVP przy ul. Woronicza, przewinęło się - według szacunków ochraniarzy - ok. 3 tys. ludzi. Wolontariusze przynieśli do studia m.in. ponad jedną tonę monet, wycofanych z 12 krajów Unii Europejskiej. NBP wymieni je na złotówki bez pobierania prowizji i przekaże Orkiestrze. Wiadomo, że zagranicznych monet jest znacznie więcej. Bilon na rzecz WOŚP będzie zbierany do końca miesiąca. Do skarbonek WOŚP trafiło też dużo biżuterii oraz np. złote...zęby.

Do końca stycznia trwać będą też internetowe licytacje. Ogółem "pod młotek" w sieci poszło 1800 rzeczy. Wartość aukcji do tej pory wynosi 300 tys. zł.

Wiadomo już, że najdroższa złota karta została sprzedana za 11 tys. zł. Łącznie licytacje kart przyniosły ponad 191 tys. Największa suma, jaką zapłacono za złote serduszko, to do tej pory 70 tys. zł. Ogółem, do tej pory, serduszka wylicytowano za sumę 1 mln 675 tys.

Prawie 100 tys. wolontariuszy zorganizowanych w rekordowej liczbie 843 sztabów w całej Polsce zbierało przez całą niedzielę pieniądze na zakup sprzętu do ratowania życia dzieci z wadami wrodzonymi. Kwestowaniu towarzyszyły wszędzie koncerty, festyny i licytacje.

Tylko w ubiegłym roku WOŚP zebrała ok. 6 mln dol. Łącznie w ciągu 10 lat swojej działalności Orkiestra pozyskała ponad 32 mln dolarów. Zakupiła za nie sprzęt medyczny dla ponad 440 szpitali. Na ich oddziały trafiło m.in. ponad 300 aparatów do dializy otrzewnowej, 7 ambulansów, 550 inkubatorów, 46 ultrasonografów.

W Polsce rodzi się rocznie ok. 360 tys. dzieci. 10 tys. z nich ma wrodzone wady, z czego ok. 7 tys. - wady ciężkie, wymagające operacji.

103 napady, 16 fałszywych kwestujących na WOŚP

103 napady na wolontariuszy, zatrzymanie 16 fałszywych kwestujących, jedna duża bijatyka chuliganów z policją w Krakowie, gdzie ujęto kilkudziesięciu napastników - to "policyjne" podsumowanie WOŚP. - Odnotowaliśmy 103 napady na wolontariuszy Orkiestry - o 10 mniej niż w ubiegłym roku. W stosunku do liczby wolontariuszy stanowi to promil. W naszej ocenie, X finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przebiegł spokojnie - powiedział dzisiaj Paweł Biedziak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji. Policja zatrzymała do tej pory 58 sprawców napadów (zdecydowana większość to nieletni) oraz 16 fałszywych kwestujących, którzy podszywając się pod wolontariuszy Orkiestry zbierali pieniądze do prywatnych puszek. Do najpoważniejszego zakłócenia porządku doszło w Krakowie. W bójce grupy chuliganów z policją rannych zostało czterech funkcjonariuszy. Policja użyła gumowych kul. Zatrzymano kilkadziesiąt osób.

W Krakowie przesłuchania zatrzymanych po bójce WOŚP

W krakowskiej prokuraturze trwają czynności w sprawie 42 osób zatrzymanych wczoraj za wywołanie burd podczas zbiórki na WOŚP w miasteczku studenckim - poinformował dzisiaj prok. Wojciech Miłoszewski, rzecznik prokuratury. 42 najbardziej agresywnych uczestników zajścia zostało zatrzymanych. W akcji uczestniczyło około 200 policjantów. Jeden ma złamany palec, trzech innych doznało potłuczeń. Jak ustaliła policja, 34 napastników było nietrzeźwych lub znajdowało się pod wpływem narkotyków. 26 z nich trafiło do izby wytrzeźwień. - Trwają czynności z zatrzymanymi. Niektórzy z nich dopiero trzeźwieją. Dwóch okazało się nieletnimi, zajmie się nimi sąd rodzinny - powiedział prok. Miłoszewski. Większości zatrzymanych prokuratura prawdopodobnie postawi zarzuty stawiania czynnego oporu i udziału w nielegalnym zbiegowisku. - Wobec sześciu zatrzymanych zostanie prawdopodobnie postawiony zarzut udziału w pobiciu - powiedział kom. Tomasz Klimek, rzecznik krakowskiej policji.

Opolszczyzna - dwie orkiestry

W Nysie na Opolszczyźnie zagrały dwie orkiestry. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i Orkiestra "Nysa - dzieciom", której patronuje były burmistrz miasta, Janusz Sanocki. Nyska orkiestra powstała dwa lata temu, bo Sanocki nie był zadowolony z imprez organizowanych przez Owsiaka. Wolontariusze obu orkiestr zapewniają, że nie konkurują ze sobą.