? Michał (25 l.) czy Kasia (21 l.)? Na pewno jeszcze w tym roku syn Donalda Tuska porzuci stan kawalerski. Jego wybranką jest studentka Akademii Medycznej Ania Lew. Związkowi syna gorąco kibicuje premier, który jakiś czas temu wyznał, że byłby szczęśliwy, gdyby został dziadkiem, pisze "Super Express". Teraz do grupy trzymającej kciuki dołączyła też mama szefa rządu. I mówi bez ogródek: "Michał, chciałabym zostać prababcią!". Pani Ewa zdążyła już poznać przyszłą żonę swojego wnuka. - To bardzo ładna dziewczyna i bardzo zakochana w Michale. Chyba aż za bardzo... Biega wokół mojego wnuka, a nawet skacze... Ale to dobrze. Bo facet nie może zachowywać się jak ciepłe kluchy. Musi być stanowczy, męski i zdecydowany. I Michał jest właśnie taki. Charakter ma podobny do ojca - opowiada "Super Expressowi" Ewa Tusk. Babcia Michała nie ukrywa, że jest z chłopaka bardzo dumna. Popiera jego decyzję o wyborze przyszłej małżonki. - Ale nie doradzam Michałowi. Młodzi sami doskonale wiedzą, jaką podjąć decyzję - mówi. Mama premiera upatruje szansę w zostaniu prababcią właśnie w Michale. Na wnuczkę, Kasię patrzy trochę inaczej. - Kasia jeszcze jest trzpiotką, a Michał to już poważny mężczyzna - zaznacza.