Lider Agrounii Michał Kołodziejczak: Jesteśmy gotowi, żeby umierać

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

- Idziemy na wojnę, a wiadomo, jak jest na wojnie. (...) Jesteśmy gotowi, żeby umierać - mówił lider AgroUnii Michał Kołodziejczak podczas protestu w Rękoraju (woj. łódzkie). - Zapowiadamy, że w ciągu maksymalnie czterech tygodni nastąpi paraliż całego kraju. Będą blokady w całym kraju - zapowiedział.

Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP

W Rękoraju w pow. piotrkowskim na dk 12 od środy trwa protest AgroUnii. Obecni chcą, by spotkał się z nimi premier.

- Cała Polska wie, że nasze rolnictwo upada. (...) Naszym premierem jest tchórz. Bankster, który chce, żebyśmy żyli za miskę ryżu, żebyśmy nie mieli podmiotowości, pieniędzy. Brak jego odpowiedzi mówi właśnie tyle - podkreślił Kołodziejczak.

Zapowiedział, że w ciągu maksymalnie czterech tygodni rolnicy zorganizują blokady dróg w całym kraju. - Nastąpi paraliż całego kraju. Już teraz staramy się w pełni legalnie zgłosić wjazd traktorów do Warszawy - dodał.

Drugi dzień protestu AgroUnii. "Mateusz, idziemy po ciebie!"

Rolnicy z AgroUnii protestują w Rękoraju w Łódzkiem (pow. piotrkowski). Zablokowali drogę krajową nr 12 pod Piotrkowem Trybunalskim i wysłali do premiera pismo z prośbą o spotkanie.

Jak zapowiedzieli rolnicy, ich protest polegający na postoju na trasie ciągników i maszyn rolniczych może potrwać do piątku. Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak zapowiedział z kolei, że w najbliższych tygodniach możliwe są protesty, które doprowadzą do "paraliżu kraju". Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP
Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak (po lewej) przekazał, że rolnicy są zdeterminowani. - Kornel Morawiecki by się wstydził za to, co robi dziś jego syn - mówił. - Mateusz, idziemy po ciebie - dodał, zwracając się do premiera Mateusza Morawieckiego. - Idziemy na wojnę, a wiadomo, jak jest na wojnie. (...) Jesteśmy gotowi, żeby umierać - powiedział Kołodziejczak. Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP
Drugi dzień protestu działaczy AGROunii w Rękoraju Grzegorz Michałowski PAP

"Mateusz, idziemy po Ciebie"

Kołodziejczak odwołał się też do znajomości z ojcem premiera.

- Kilka dni przed śmiercią Kornela Morawieckiego odwiedziłem go w szpitalu dwa razy. Rozmawialiśmy dość długo. Dziś wstydziłby się tego, jak zachowuje się jego syn. Dlaczego? Bo to założyciel Solidarności Walczącej, a dziś walczący ludzie są gnojeni, pomijani, dyskryminowani - wyliczał.

- Mateusz, idziemy po ciebie. I pójdziemy. Dzisiaj mamy wybór. Albo my, albo ty. Nie ma nic po środku. Jeśli mamy tutaj umrzeć, to pójdziemy na wojnę. A wiadomo, jak wygląda wojna. Jesteśmy gotowi, by umierać za to, co kochamy, za to, o co walczyli nasi przodkowie - mówił lider AgroUnii.

"Wydarzenia": Protest rybaków rekreacyjnych i Agrounii we Władysławowie. Zablokowali drogę na HelPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na