Lepper: Polskie społeczeństwo nie zna prawdy
Szef Samoobrony Andrzej Lepper skrytykował podczas piątkowej konwencji wyborczej partii w podlubelskiej Elizówce politykę zagraniczną prowadzoną przez rząd Jarosława Kaczyńskiego. Ocenił też, że polskie społeczeństwo nie zna prawdy o polityce zagranicznej.
. - Społeczeństwo jest karmione tym, że to są zobowiązania sojusznicze. Kłamstwo, obłuda i fałsz - ocenił.
- oświadczył.
Szef Samoobrony zaznaczył, że nie wszystkie zobowiązania niekorzystne dla Polski musimy realizować. Powiedział, że Polska jest usłużna wobec polityki George'a Busha.
- My jesteśmy proamerykańscy, ale anty-bushowscy, bo on prowadzi politykę, która nie zgadza się z polityką pokoju, szacunku dla ludzi - podkreślił.
Lepper ocenił też, że amerykańska tarcza antyrakietowa konfliktuje nas ze Wschodem. Jego zdaniem, sprawiło to, że odwróciliśmy się od polityki wschodniej na rzecz polityki Zachodu.
Zdaniem Leppera, w Polsce potrzebna jest też cała prawda na temat działania służb specjalnych. - Wszystkie służby muszą być pod kontrolą państwa - podkreślił.
Szef Samoobrony zaznaczył, że to od wyborców wiejskich zależy, kto wygra wybory. - Polska wieś zdecyduje, kto wygra wybory. Jeśli da się znów oszukać PiS, to przegramy wszyscy - powiedział.
Kolejny raz podkreślił też, że akcja CBA w ministerstwie rolnictwa była "od początku do końca intrygą". Lepper zaapelował do premiera, aby jak najszybciej podał go - w trybie wyborczym - do sądu za wypowiedzi o nielegalnym finansowaniu Porozumienia Centrum. - Chcemy prawdy - oświadczył szef Samoobrony.
INTERIA.PL/PAP