Na początku roku wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński zrezygnuje ze stanowiska w rządzie - taką informację przekazał podczas środowego posiedzenia klubu parlamentarnego - wynika z informacji PAP. W środę rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Tradycyjnie przed obradami zebrał się klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości; w środę wziął w nim udział lider ugrupowania Jarosław Kaczyński. Dlaczego Jarosław Kaczyński odchodzi z rządu? Kaczyński - jak wynika z informacji PAP - poinformował parlamentarzystów ugrupowania, że na początku przyszłego roku zrezygnuje z zasiadania w rządzie. Podkreślił, że decyzja ta podyktowana jest koniecznością większej kontroli nad partią. - Prezes wskazywał, że ze względu na funkcję wicepremiera w siedzibie partii pojawia się raz na tydzień i że jest to niewystarczające - powiedział jeden z posłów PiS. Inny przekazał, że Kaczyński wzywał też polityków PiS do większej aktywności w mediach społecznościowych.- Podkreślał, że w 2015 roku PiS wygrało wybory między innymi dzięki aktywności w internecie, podobnie było w roku 2019, ale teraz ten kanał jest zaniedbany i trzeba to jak najszybciej zmienić - mówił jeden z parlamentarzystów. Jarosław Kaczyński - wicepremier ds. bezpieczeństwa Kaczyński został powołany na stanowisko wicepremiera 6 października 2020 r. Wykonuje on zadania przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Lider PiS pytany we wrześniu przez PAP, czy planuje opuścić rząd stwierdził, że na pewno w tym roku tego nie zrobi i tłumaczył, że pracuje nad projektami dotyczącymi powszechnego obowiązku obrony.- Kiedy te ustawy będą w procesie uchwalania lub zostaną uchwalone, zastanowię się czy nie wrócić do mojego właściwego zajęcia czyli kierowania partią - mówił we wrześniu Kaczyński. Radosław Fogiel: To jeszcze nie jest ten moment Bogdan Rymanowski pytał 6 października w programie "Gość Wydarzeń" wicerzecznika PiS Radosława Fogla czy prezes PiS odejdzie z rządu. - Nie, ma swoje zadania, które realizuje. Zapowiadał jakiś czas temu, że będzie moment, kiedy będzie chciał się bardziej skupić na partii. To jeszcze nie jest ten moment - zapewnił.Pytany czy Kaczyński odejdzie na wiosnę odparł, że "to rzecz zupełnie niepewna". - Odjedzie wtedy, kiedy uzna, że misja rządowa się skończyła, a jego uwaga jest potrzebna w innym miejscu - powiedział Fogiel. Z kolei w majowym wywiadzie dla Interii pytany o stanowisko prezesa PiS przyznał, że chciał "podać się do dymisji i nie kandydować już rok temu". - Przynajmniej trzy osoby mogłyby zostać moimi następcami - stwierdził wówczas Jarosław Kaczyński.