Holland zapowiadała złożenie pozwu. Ziobro: Prawnicy coś długo zwlekają
Oprac.: Joanna Mazur
"Coś długo prawnicy Agnieszki Holland zwlekają ze złożeniem pozwu za mój wpis o jej wywiadach, w których promowała swój filmowy paszkwil szkalujący Polaków" - napisał Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych. Dodał również: "Może odkryli, że partnerem produkcji filmu jest niemiecka telewizja publiczna ZDF". Prokurator generalny odniósł się tym samym do zapowiedzi złożenia pozwu przez reżyserkę "Zielonej granicy" za wcześniejszy komentarz w jej stronę.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym odniósł się do informacji o złożeniu przeciwko niemu pozwu przez prawników Agnieszki Holland.
Zbigniew Ziobro: Prawnicy Agnieszki Holland zwlekają ze złożeniem pozwu
"Coś długo prawnicy Agnieszki Holland zwlekają ze złożeniem pozwu za mój wpis o jej wywiadach, w których promowała swój filmowy paszkwil szkalujący Polaków" - wskazał w poście.
Dalsza część wpisu głosi: "Może odkryli, że partnerem produkcji filmu jest niemiecka telewizja publiczna ZDF, ta sama, która wyprodukowała słynną propagandówkę 'Nasze matki, nasi ojcowie' o dobrych hitlerowcach i złych żołnierzach AK. A może mają trudności z przetłumaczeniem pozwu z cyrylicy na polski?".
Zbigniew Ziobro skomentował "Zieloną granicę". Reżyserka zapowiedziała pozew
Wtorkowy komentarz prokuratora generalnego to pokłosie postu odnoszącego się do filmu "Zielona granica", jaki opublikował w serwisie X (dawniej Twitter) 4 września. Stwierdził w nim, że "W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland".
Na słowa Ziobry zareagowała sama reżyserka, a w sieci opublikowała treść oświadczenia. Wskazała w nim, że "post Zbigniewa Ziobry w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce bardzo ważną konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego".
"W naszym kraju, doświadczonym śmiercią, okrucieństwem i cierpieniem milionów podczas II wojny światowej, porównanie do sprawców tych zdarzeń jest wyjątkowo bolesne i wymaga odpowiedniej reakcji. Stawianie mnie w jednym szeregu z propagandystami III Rzeszy jest tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę. Dodam, że jestem córką łączniczki Powstania Warszawskiego i wnuczką ofiar Holocaustu".
Holland wezwała ministra sprawiedliwości do przeprosin i wpłacenia 50 tys. zł na Stowarzyszenie "Dzieci Holocaustu". Jeśli tak się nie stanie, zapowiedziała, że wystąpi na drogę sądową.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
