- Pomysł jest warty rozważenia i dyskusji, natomiast nie jest aż tak konieczny, jakim było wydłużenie od 2004 r. ferii zimowych i podzielenie turnusów na poszczególne województwa. Wcześniej zimowy wypoczynek był skumulowany w ciągu dwóch tygodni. Wakacje z kolei to okres dwóch miesięcy - to dość duży okres, aby sobie zaplanować rodzinny wypoczynek w dogodnym terminie, zwłaszcza że np. pierwsza połowa lipca to okres, w którym w niektórych ośrodkach nie ma dużego ruchu turystycznego - powiedział wiceminister Andrzej Gut-Mostowy. Wiceminister zwrócił także uwagę, że zmiany w wakacyjnym terminarzu wymagały korelacji kilku resortów m.in. edukacji i kultury. Dodał, że pomysł nie jest nowy i po raz pierwszy pojawił się już kilkanaście lat temu. Branża turystyczna popiera pomysł. "Ceny dla turystów byłyby niższe" Pomysł przedłużenia wakacyjnych turnusów i podzielenia letniego wypoczynku na poszczególne województwa jest popierany przez branżę turystyczną. Tatrzańska Izba Gospodarcza zwraca uwagę, że byłoby do pozytywne zarówno dla turystów jak i dla biznesu, ruchu drogowego i atrakcji turystycznych. - Każde działanie mające na celu wydłużenie okresów wypoczynkowych jest bardzo dobre zarówno z punktu widzenia wypoczywających jak i biznesu. Każde państwo powinno podejmować działania w kierunku świadomego zarządzania relokacją ruchu turystycznego w ramach swoich regionów i optymalizacji wykorzystania zarówno potencjału tych regionów, jak i możliwości działania biznesów w tych regionach - powiedział Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. Zwrócił uwagę, że większość krajów europejskich ma rozciągnięty okres letniego wypoczynku, który z kolei jest rozłożony na poszczególne regiony. Jego zdaniem rozciągnięcie wakacji i podzielenie okresów wypoczynkowych na poszczególne województwa pozytywnie wpłynęłoby na komfort wypoczynku gości, ale i na mniejsze obciążenie ruchem turystycznym obleganych miejscowości oraz atrakcji turystycznych, parków narodowych, nadmorskich plaż, zabytków. Wagner podkreślił, że - co ważne - ruch samochodowy globalnie również będzie mniejszy i zmniejszą się korki. - Hotelarze wolą mieć mniejsze obłożenie, ale regularne, niż punktowo bardzo wysokie - podkreślił Wagner. Finalnie ceny dla turystów też byłyby niższe - zaznaczył. Wakacje od czerwca do września Pomysł przedłużenia wakacji od 15 czerwca do 15 września i podzielenia dwumiesięcznych turnusów na poszczególne województwa pojawił się podczas spotkania założycielskiego Stowarzyszenia Gmin Górskich Rzeczypospolitej Polskiej 8 listopada. Jak powiedział wiceprezes Stowarzyszenia, wójt Kościeliska Roman Krupa, wydłużenie wakacji byłoby bardzo korzystne zarówno dla wypoczywających jak i dla szeroko rozumianego biznesu turystycznego. - Na razie rozmawiamy z mieszkańcami i zainteresowanymi branżami. Rozeznajemy się także w szkołach, czy byłoby to rozwiązanie praktyczne - powiedział Krupa. Zaznaczył, że rozciągnięcie zimowych ferii w 2004 r. okazało się bardzo dobrym pomysłem zarówno dla turystów jak i przedsiębiorców. Konieczne zmiany ustawowe Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula zwrócił uwagę, że zmiany w terminach wakacji będą wymagały zmian ustawowych. - Finalnie będzie to zależało od ustawodawcy, ale dajemy sygnał, że wydłużenie okresu wakacyjnego i rozłożenie wypoczynku na poszczególne województwa byłoby korzystne dla wszystkich - mówił burmistrz Zakopanego. Stowarzyszenie Gmin Górskich RP powołali włodarze samorządów położonych w górach. Tworzą je m.in. Szczyrk, Zakopane, Karpacz, Świeradów-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Bukowina Tatrzańska i Kościelisko. Celem organizacji ma być działanie na rzecz rozwoju gmin górskich. Choć formalnie Stowarzyszenie powołano 8 listopada, to burmistrzowie i wójtowie gmin rozpoczęli spotkania już dwa lata temu, aby wypracowywać wspólne stanowiska podczas pandemii