Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział przedstawienie wkrótce harmonogramu zniesienia opłat na autostradach. Wiadomo, że na pierwszy ogień pójdą autostrady zarządzane przez GDDKiA. Obecnie są to dwa odcinki autostrad. Darmowe autostrady w Polsce. Premier: Zleciłem pilne prace W sobotę w trakcie wizyty w Skalbmierzu w województwie świętokrzyskim szef rządu zdradził, że chciałby zniesienia opłat od 1 lipca. - Chcemy, by od 1 lipca wszystkie odcinki autostrad, którymi zarządza GDDKiA, były zwolnione z opłat. Ale być może będą także kolejne odcinki. Zleciłem ministrowi infrastruktury pilne prace przy tym temacie - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Skalbmierzu. Jak zaznacza jednak Morawiecki, jego rząd niebawem przystąpi do rozmów z prywatnymi koncesjonariuszami w sprawie zniesienia opłat na zarządzanych przez nich odcinkach dróg. - Dyskusja o zwolnieniu z opłat autostrad, które przyznano w czasach naszych poprzedników jest trudniejsza. Będziemy prowadzić rozmowy z prywatnymi koncesjonariuszami w ciągu najbliższych miesięcy - dodał szef polskiego rządu. Mateusz Morawiecki odniósł się także do potencjalnych kosztów. - W przypadku dwóch pierwszych odcinków (zarządzanych przez GDDKiA - red.) będzie to około 200 mln złotych, być może trochę więcej. Kolejne odcinki, będą oznaczać kilkadziesiąt mln złotych więcej przeznaczonych środków - podkreślił szef rządu.