Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Czarnecki następcą Leppera?

Według senator Urszuli Gacek (PO) i posła Bronisława Dutki (PSL) jednym z najbardziej możliwych scenariuszy po dymisji Andrzeja Leppera jest otworzenie się PiS na dezerterów z Samoobrony.

/Agencja SE/East News

Dutka uważa, iż schedę po wicepremierze Lepperze może w Samoobronie przejąć europoseł Ryszard Czarnecki.

- Jest to polityk, który będzie stopniowo przejmował rolę Andrzeja Leppera. Czarnecki to osoba, z którą Jarosław Kaczyński byłby skłonny współpracować i nie przyniosłoby mu to wstydu - powiedział Dutka. Poseł przebywa w Londynie z wizytą organizowaną przez brytyjsko-polską izbę handlową.

Na pytanie, czy "Samoobrona pójdzie za Czarneckim", poseł odparł: - Ta partia nigdzie już nie pójdzie. Myślę, że gdy weszła do koalicji z PiS i LPR, zapadła decyzja o jej rozbiciu i wchłonięciu.

W ocenie Dutki, z chwilą, gdy wejdą w życie przepisy przewidujące, iż osoby karane nie będą mogły pełnić funkcji publicznych, na co się zanosi, "posłowie Samoobrony będą się lokować w innych partiach". Przedterminowe wybory uważa Dutka za "ogromne ryzyko" dla PiS.

Gacek podkreśliła, że "PiS może wykorzystać okres wakacyjny, by nawiązać współpracę z poszczególnymi posłami z Samoobrony i być może z posłami innych klubów po to, by wyłuskać grupę posłów zainteresowanych w podtrzymaniu obecnego politycznego układu, ponieważ w razie wczesnych wyborów musieliby się oni liczyć z utratą mandatów".

Według niej, oprócz scenariusza, który nazywa "wyłuskiwaniem dezerterów", PiS ma jeszcze dwie opcje: przedterminowych wyborów i mniejszościowego rządu. Drugi z tych scenariuszy uważa za trudny, ponieważ PiS musiałby liczyć się z tym, iż minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, której odwołania chce Platforma, nie uzyska poparcia Sejmu i może nie być jedynym członkiem rządu, którego odwołania zażąda opozycja.

W tej sytuacji Gacek sądzi, iż PiS odczeka, zanim nie zorientuje się, jakie wyniki daje wyłuskiwanie dezerterów z Samoobrony, którzy rozczarowani do obecnego kierownictwa partii przeszliby do PiS.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także