Błyskawiczna ulewa w Lublinie. Ulice zamieniły się w potoki
Z potężnymi opadami deszczu musieli zmierzyć się po południu mieszkańcy Lublina. Opady były na tyle obfite, że studzienki nie były w stanie przyjmować wody. Kilka ulic zamieniło się w rzeki, podobnie jak jeden z przystanków PKP. Pogoda nie powiedziała jednak ostatniego słowa, a IMGW ostrzega kolejne województwo przed ulewami.
Potężne opady deszczu, jakie przetaczają się nad częścią Polski, przysporzyły w czwartek niemałych problemów mieszkańcom województwa lubelskiego. Jak donosi lokalny portal Lublin112, przez godzinę w rejonie Kośminka spadły 34 litry wody na metr kwadratowy.
W pozostałych dzielnicach Lublina było to około 20-22 litrów. Opady deszczu były na tyle intensywne, że studzienki kanalizacyjne nie były w stanie przyjąć takiej ilości wody.
Słońce czy deszcz? Sprawdź najlepsze prognozy dla swojego regionu na Pogoda Interia
Pogoda. Potężna ulewa w Lublinie. Woda zalała ulice
Lublin112 przekazał, że zalanych zostało wiele ulic, zdarzało się również, że kierowcy, którzy wjechali w dość głębokie kałuże, nie mogli z nich już wyjechać. Problemy z przejazdem, spowodowane obfitymi opadami deszczu i wylewaniem studzienek, pojawiły się m.in. na ulicy Morwowej, Witosa oraz Głębokiej.
O tym, że towarzyszący nawałnicy deszcz był bardzo mocny świadczy nagranie, które pojawiło się w sieci. Widać na nim jedno z wejść na peron na przystanku PKP Lublin Zachodni, które zalewa spływająca po schodach woda.
Na innym nagraniu - również udostępnionym przez Lublin112 - widać z kolei ulicę Morwową, która zamieniła się w rzekę. Samochód uchwycony na krótkim filmie pokonuje trasę do połowy zanurzony. Po chwili, kiedy teren się podnosi, woda sięga do połowy kół. We wpisie dodano, że problem ten pojawia się na tej ulicy od kilku lat, jednak do tej pory nic z tym nie zrobiono.
Gdzie jest burza? IMGW wydał alerty dla wschodnich regionów
TVP3 Lublin przekazała, że miejscowi strażacy odnotowali osiem interwencji. Głównie dotyczyły one zalanych garaży czy parkingów. "Dwa zgłoszenia były związane z usunięciem powalonych konarów drzew w podlubelskich miejscowościach: Radawczyku i Urzędowie" - przekazano.
Ponadto zła pogoda spowodowała, że część występów zaplanowana na pierwszy dzień Carnavalu Sztukmistrzów musiała zostać odwołana. Chociaż sytuacja w Lublinie wydaje się wracać do normy, na zawirowanie w pogodzie powinni przygotować się mieszkańcy Podkarpacia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w komunikacie wydanym dla woj. podkarpackiego przekazał, że "w najbliższym czasie prognozuje się burze z opadem deszczu o natężeniu 5-10 mm/10 min., co może generować sumy godzinowe do 20-25 mm". Dodano, że opady gradu są mało prawdopodobne, a porywy wiatru nie powinny przekraczać 60 km/h.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
