We wtorek na Jasnej Górze zakończyło się 399. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski. Po nim biskupi mieli okazję spotkać się z delegacją przedstawicieli osób wykorzystanych i skrzywdzonych w Kościele. Później zaś zorganizowany został briefing, w którym udział wzięli przedstawiciele Kościoła i sygnatariusze listu do Rady Stałej Episkopatu Polski. Jak podkreślił w rozmowie z mediami jeden ze skrzywdzonych Jakub Pankowiak, w jego ocenie wtorkowe spotkanie było "historyczne", bo mimo iż do podobnych inicjatyw z wieloma biskupami, arcybiskupami czy kardynałami już wcześniej dochodziło, nigdy nie udało się porozmawiać z większością biskupów na raz. Jasna Góra. Spotkanie biskupów z osobami skrzywdzonymi w Kościele Pankowiak wskazywał, że celem spotkania było m.in. opowiedzenie biskupom o krzywdzie i jak wielka jest to krzywda. - Ale było to spotkanie, na którym nareszcie mogliśmy być partnerami w rozmowie i mogliśmy przedstawić oczekiwania, które mamy wobec swojego Kościoła - zaznaczył. Jednocześnie Pankowiak tłumaczył, że mimo iż czasami pewne oczekiwania mogą być trudne do zaakceptowania, jeśli chodzi o biskupów, po kontakcie z dziesiątkami skrzywdzonych osób wydają się być niezbędne do "wspólnego kreowania rzeczywistości osób skrzywdzonych" w Kościele i poza nim. - Mam wrażenie, że od dziś o wiele łatwiej będzie nam zrozumieć się nawzajem, pójść razem, choć wiem, że ta droga nie będzie usłana tylko różami. Chciałbym, żebyśmy robili to wspólnie, nie będąc po dwóch stronach barykady - działać razem dla dobra osób skrzywdzonych, Kościoła i społeczeństwa - podkreślił Pankowiak. Abp Wojciech Polak: Świadectwa skrzywdzonych dotknęły mojego serca Głos zabrał także delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak, który podczas briefingu wyraził wdzięczność wobec osób, które doświadczyły wykorzystania w Kościele, a jednak zdecydowały się przyjąć zaproszenie na spotkanie. - Dla mnie osobiście jest to ważny etap, na którym doświadczamy ciągle tej prawdy, że skrzywdzenie w Kościele przez niektórych duchownych nie jest tylko sprawą związaną z odpowiednią aplikacją prawa, (...) z podejściem do całego działania związanego z ochroną dzieci i młodzieży (...). Ale jedno i drugie koncentruje się wokół krzywdy, której doznali nasze siostry i bracia. Dlatego to spotkanie było dla mnie spotkaniem z osobami, które tej krzywdy doznały - mówił. Hierarcha zaznaczył, że świadectwa osób skrzywdzonych kolejny już raz "dotknęły jego serca" i zaskoczyły. - Było w tym świadectwie tyle dobra i tyle miłości wypowiedzianej wobec Pana Boga i wobec Kościoła, wobec tej rzeczywistości, która jest rzeczywistością trudną, rzeczywistością tak głębokiego zranienia - mówił. Na koniec abp Polak stwierdził, że księża biskupi muszą uświadomić sobie, jak wielki jest wkład osób skrzywdzonych w ochronę dzieci i młodzieży oraz projektowanie tej pracy, by Kościół był miejscem bezpiecznym. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!