W sobotę na konferencji prasowej w trakcie kongresu regionalnego Nowej Lewicy na Dolnym Śląsku poinformowano, że na współprzewodniczących partii w regionie uczestnicy zebrania wybrali posła Krzysztofa Śmiszka oraz działacza SLD Arkadiusza Sikorę. Śmiszek zapowiedział, że pod jego sterem Nowa Lewica w regionie jeszcze mocniej zajmie się kwestiami równościowymi, społecznymi i samorządowymi. - Przed dolnośląską Nową Lewicą jest bardzo wiele wyzwań, bo to my będziemy pokazywać innym regionom, innym województwom, jak walczyć o władzę, jak promować lewicowe wartości. A do zrobienia jest bardzo wiele - mówił Śmiszek. "Wspieramy Jacka Sutryka" Sikora z kolei podkreślił, że podstawowym celem, jaki sobie stawia, jest zdobycie mandatów radnych wojewódzkich i rządzenie lub współrządzenie od 2023 roku Dolnym Śląskiem. - Wspieramy też prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka i będziemy też dalej wspierać, jeśli on będzie nadal realizował lewicowy program - powiedział Sikora. Przypomniał, że Nowa Lewica ma na Dolnym Śląsku dwóch lewicowych prezydentów rodem z SLD Beatę Moskal-Słaniewską w Świdnicy oraz Rafaela Rokaszewicza w Głogowie, ale ambicje partii są znacznie większe. W kongresie wzięli udział współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty. Kongres dolnośląski był pierwszym regionalnym, kolejny odbędzie się w Zielonej Górze.