6-latek z błonicą walczy o życie. Lekarze przekazali nowe informacje

Oprac.: Bartłomiej Kwapisz
"Ciężki, ale stabilny" - tak opisują stan 6-latka chorego na błonicę lekarze z wrocławskiego szpitala. Dziecko wróciło z wakacji na Zanzibarze, było nieszczepione. W szpitalu przebywa także dorosła osoba, która miała kontakt z zakażonym chłopcem. Tymczasem GIS rozpoczął dochodzenie epidemiologiczne w tej sprawie.

- Stan dziecka chorego na błonicę (...) jest ciężki, ale stabilny - poinformowała w poniedziałek lek. Bożena Głowska, kierująca oddziałem anestezjologii i intensywnej terapii noworodków i dzieci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Gromkowskiego we Wrocławiu.
Dziecko leży na oddziale intensywnej terapii. 6-latek wrócił niedawno z wakacji na Zanzibarze, był niezaszczepiony.
Błonica we Wrocławiu. Dorosły pacjent czeka na wyniki badań
Profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału chorób zakaźnych, przekazał, że w szpitalu Gromkowskiego hospitalizowany jest też dorosły pacjent z podejrzeniem błonicy.
- To pacjent, który miał kontakt z chorym dzieckiem - przekazał Simon. Wyniki badań, które mają potwierdzić, lub wykluczyć, błonicę u dorosłego pacjenta będą znane we wtorek lub w środę.
Błonica, to zakaźna choroba bakteryjna gardła i krtani, która dzięki szczepieniom została w Polsce populacyjnie wyeliminowana. Szczepienie powinno być odnawiane co 10 lat.
- W latach 50. mieliśmy w Polsce po kilkadziesiąt tysięcy zachorowań, a rocznie umierało od 1,5 do 3 tys. chorych. Dzięki szczepieniom udało się sytuacje opanować - mówił w piątek prof. Leszek Szenborn, kierownik Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH w 2024 roku zanotowano w Polsce dwa przypadki błonicy, w 2023 roku - jeden, a w 2022 roku żadnego.
"Osoby dorosłe podróżujące do krajów występowania błonicy powinny rozważyć uzupełnienie szczepień przed wyjazdem za granicę" - czytamy na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
GIS wszczyna dochodzenie i informuje Unię Europejską
By zapobiec dalszym zachorowaniom, Główny Inspektorat Sanitarny wszczął dochodzenie epidemiologiczne.
Urzędnicy chcą ustalić, kto miał kontakt z chorym dzieckiem - szukają pasażerów samolotu z Zanzibaru i osób mających kontakt z chorym już po przylocie.
GIS poinformuje o przypadku błonicy także unijne instytucje odpowiedzialne za ochronę zdrowia.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!