Na jednej z amerykańskich plaż znaleziono wyjątkowe istoty. Wyglądają jak gałka oczna z odnóżami, czemu zawdzięczają swoją potoczną nazwę, którą posługują się media: "potwory spaghetti". Są to krewni żeglarza portugalskiego - toksycznego organizmu żyjącego w oceanie. "Potwory spaghetti" na plaży O obecności niezwykłych stworzeń na plaży na wyspie Mustang Island w Teksasie poinformowali członkowie instytutu badawczego Harte Research Institute na uniwersytecie Texas A&M University-Corpus Christi. "Potwory spaghetti" to stworzenia z rzędu rurkopławów z rodzaju Rhizophysa. Są one spokrewnione ze słynnym żeglarzem portugalskim (Physalia physalis), dysponującym niezwykle silną, niebezpieczną również dla człowieka toksyną. "Jeśli zobaczycie te [organizmy] na plaży, to podziwiajcie ich pokraczną urodę, róbcie zdjęcia, ale nie dotykajcie - chyba że chcecie poczuć ból [powodowany] przez tę morską gałkę oczną" - poradzili naukowcy z HRI we wpisie na Facebooku. Te rurkopławy żyją w koloniach składających się z wielu osobników. Część ich ciała, przypominająca swoim wyglądem ludzką gałkę oczną, to w rzeczywistości obszar wypełniony gazem, pozwalający stworzeniom unosić się w wodzie. Podobnie, jak ich bardziej znany "kuzyn" - żeglarz portugalski - owe rurkopławy również są jadowite - za pomocą wypustek polują na niewielkie ryby. Kontakt z tymi zwierzętami może być bardzo bolesny również dla ludzi, więc lepiej trzymać się od nich z daleka. Dotknięcie parzydełek może skutkować bardzo bolesnym oparzeniem. Rzadki gość w Teksasie Rurkopławy Rhizophysa żyją w tropikalnych wodach Atlantyku i Oceanu Indyjskiego. Bardzo rzadko widywane są w Zatoce Meksykańskiej, choć ostatnio zaobserwowano je tam w 2021 roku. W rozmowie z portalem MySA.com Jace Tunnell z Instytutu Badań Morskich Uniwersytetu w Teksasie zdradził wówczas, że widział te organizmy na żywo po raz pierwszy. Źródło: Southernliving.com, Harte Research Institute for Gulf of Mexico Studies *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!