Największy ptak w Europie widziany w Polsce
Na początku stycznia w województwie małopolskim pojawił się drop - ptak, który wyginął w Polsce w 1980 roku.

Dropie to ptaki największe w Europie i jedne z najcięższych, latających ptaków na świecie. Okaz zaobserwowany w Małopolsce dotarł prawdopodobnie z Węgier i wywołał poruszenie wśród ornitologów - wyjaśnia Marcin Siuchno ze Stowarzyszenia Ptaki Polskie. Ponieważ drop to ptak wysoki na metr i ważący 20 kilogramów, powinien ekscytować nas wszystkich, tym bardziej, że w Polsce pojawia się raz na kilka lat - dodaje ornitolog.
Dropie w bardzo widowiskowy sposób tokują, przyciągając rzesze obserwatorów. Jak mówi Marcin Siuchno, zaczyna się to od marszu. Ptaki wyglądają wtedy jak żołnierze na defiladzie. Później w kilka sekund drop stroszy pióra i wtedy z brązowego ptaka staje się nagle białą, pierzastą, świecącą kulą, widoczną z kilku kilometrów.
Drop to ptak stepowy. Namiastką stepów w Polsce były wielkie pola i łąki, których teraz jest coraz mniej. Na skutek zmian w rolnictwie, zagrożonych wyginięciem jest coraz więcej gatunków ptaków - tłumaczy Marcin Siuchno. I nie chodzi wcale o gatunki wielkie, dzikie, żyjące w puszczach - okazuje się, że najbardziej zagrożone są ptaki łąk i pól, związane z gospodarką rolną. To kuropatwa, przepiórka, szczygieł, a nawet gawron - wyjaśnia ornitolog.
Wcześniejsze próby ratowania dropia w Polsce nie powiodły się. Jednak dopóki wracają one na miejsce dawnego lęgu, jest szansa na odtworzenie populacji tego niezwykłego gatunku.