Burmistrz zaufał wróżce, wydawał publiczne środki. Trafili do aresztu

Dawid Kryska

Oprac.: Dawid Kryska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
333
Udostępnij

Burmistrz jednego z francuskich miasteczek oraz oszukująca go wróżka trafili do aresztu. Kobieta przez lata wykorzystywała łatwowierność przedstawiciela władzy, a ten spełniał jej zachcianki, płacąc publicznymi środkami. W sprawie trwa śledztwo, a polityczni rywale mężczyzny wzywają go do dymisji.

Burmistrz dał zmanipulować się wróżce. Wykorzystywał publiczne środki
Burmistrz dał zmanipulować się wróżce. Wykorzystywał publiczne środkiFacebook / Miasto Adgemateriał zewnętrzny

Położone na wybrzeżu Morza Śródziemnego francuskie miasteczko Agde jest znane ze słonecznej pogody, pięknych piaszczystych plaż i niezapomnianych widoków. Obecnie o miejscowości jest jednak głośno z zupełnie innego powodu.

Wszystko za sprawą burmistrza miasta i lokalnej wróżki. Oboje przebywają obecnie w areszcie, a przeciwko nim toczy się śledztwo. Mężczyzna jest oskarżony o defraudację publicznych pieniędzy, którymi miał płacić za usługi jasnowidzki. Kobieta manipulowała samorządowcem wmawiając mu, że jest medium, przez które może się kontaktować ze swoim zmarłym ojcem.

Francja. Wróżka manipulowała burmistrzem. Płacił publicznymi środkami

Kobieta nie miała jednak żadnych nadprzyrodzonych zdolności. Doskonale za to potrafiła modelować swój głos, udając różne osoby. Dzięki temu podczas seansów mówiła głosem ojca burmistrza, przez co ten myślał, że faktycznie z nim rozmawia.

Proceder trwał przez cztery lata. Z czasem wróżka poszła o krok dalej i dzwoniła do samorządowca podając się za różnych zmarłych, a nawet anioły i naciągała mężczyznę na różne wydatki. Zmanipulowany samorządowiec m.in. płacił za rodzinne wakacje wróżki w Tajlandii, zatrudnił kilku członków jej rodziny do pracy w ratuszu, a także wyremontował jej dom - opisuje BBC.

Burmistrz oszukany przez wróżkę. Wzywają go do dymisji

Jak się okazało, burmistrz płacił za wszystko z pieniędzy podatników, a przy remoncie domu pomagały lokalne firmy, które wykonywały pracę za darmo, ponieważ bały się utraty przyszłych kontraktów od miasta.

- To szalona historia. To niewiarygodne, ponieważ masz mężczyznę, który od lat działa w polityce i jest bardzo inteligentny, i taki mężczyzna może być manipulowany przez kobietę - powiedział BBC adwokat burmistrza.

- Ta kobieta znalazła jego słabość i wykorzystała ją dla osobistych korzyści. Minęło dużo czasu, zanim zaakceptował, że został oszukany - dodał.

Mieszkańcy miasteczka twierdzą jednak, że cała sprawa mogła mieć nieco bardziej przyziemny charakter. - Lubię burmistrza, ale został oszukany. Może był w niej zakochany? - zastanawia się jeden z nich.

Bez względu na okoliczności sytuację wykorzystują już polityczni przeciwnicy burmistrza, którzy wzywają go do dymisji.

- Może być hojny, zakochany w wielu różnych kobietach, to jego życie osobiste. Ale korzystanie z pieniędzy podatników, to już inna historia - powiedziała Fabienne Varesano z partii Zjednoczenie Narodowe. - Ośmieszył nasze miasto - dodała.

Źródło: BBC

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kolarski: Trzeba poważnie rozważyć odejście od traktatu o zakazie min przeciwpiechotnych
      Kolarski: Trzeba poważnie rozważyć odejście od traktatu o zakazie min przeciwpiechotnychRMF24.plRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      180
      Super
      relevant
      50
      Hahaha
      haha
      67
      Szok
      shock
      21
      Smutny
      sad
      9
      Zły
      angry
      6
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      333
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na