Wybory spikera Izby Reprezentantów. Donald Trump apeluje do republikańskich polityków

Oprac.: Mateusz Kucharczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
42
Udostępnij

Wtorkowa inauguracja nowego Kongresu pokazała głębokie podziały wśród republikanów, które podważają ich zdolność do ewentualnego rządzenia. Dziś kolejna próba wybrania spikera Izby Reprezentantów. Były prezydent Donald Trump zachęca republikanów do wybrania Kevina McCarthy'ego.

Były prezydent USA Donald Trump poparł wybór Kevina McCarthy'ego na spikera Izby Reprezentantów
Były prezydent USA Donald Trump poparł wybór Kevina McCarthy'ego na spikera Izby ReprezentantówCHANDAN KHANNA /// WIN MCNAMEE GETTY IMAGES NORTH AMERICAAFP

Pierwszy raz od dokładnie 100 lat większości w Izbie Reprezentantów nie udało się wybrać na pierwszym posiedzeniu spikera.  Stało się tak, ponieważ z partyjnej dyscypliny wyłamało się 19, a w ostatnim głosowaniu już 20 polityków Partii Republikańskiej, którzy nie poparli kandydata większości w izbie niższej Kongresu - Kevina McCarthy'ego.

W sytuacji, gdy demokraci też głosowali przeciwko McCarthy'emu, jego kandydatura nie upadła.

Republikanie podzieleni ws. wyboru spikera Izby Reprezentantów

Wszystkie wtorkowe głosowania nie przyniosły rozstrzygnięcia. W końcu zawieszono posiedzenie. Będzie ono kontynuowane w środę 4 stycznia (początek o godz. 18 polskiego czasu). Sytuacja jest patowa. Przypomnijmy, że bez wyboru spikera Izba nie może funkcjonować.

Wtorkowe wydarzenia w izbie niższej kontrastują z tymi w Senacie, gdzie większość ma Partia Demokratyczna. W izbie wyższej sprawnie zaprzysiężono siedmiu nowych członków i zarządzono... trzytygodniową przerwę. W 435-osobowej Izbie Reprezentantów Republikanie mają 222 głosy, a Demokraci 212.

Buntownicy są grupą najbardziej prawicowych republikanów. Są oni skupieni w grupie House Freedom Caucus. Należą do nich np. Andy Biggs z Arizony czy Scott Perry z Pensylwanii. Wśród nich jest wielu zwolenników Donalda Trumpa, choć jak podkreślają amerykańskie media, nie pokrywa się to w całości z podziałem na trumpistów i antytrumpistów.

Jedna ze zwolenniczek byłego prezydenta, szerząca teorie spiskowe kongresmenka Marjorie Taylor Greene z Georgii, stanęła u boku McCarthy'ego.

Apel Donalda Trumpa

Sam Trump starał się trzymać z dala od awantury, jednak wszystko wskazuje na to, że ostatecznie poprze wybór Kevina McCarthy'ego, który w ostatnich tygodniach był posądzany o zbyt wielkie ustępstwa wobec demokratów.

Jednocześnie co bardziej zradykalizowani członkowie Partii Republikańskiej oskarżali go o relatywnie słaby wynik ugrupowania w listopadowych wyborach do Kongresu. Teraz jednak Trump wzywa republikanów do poparcia McCarthy'ego w głosowaniu na spikera.

Jak informuje AFP, były prezydent wystosował w środę apel do republikańskich polityków o poparcie kandydatury McCarthy'ego.

"Nadszedł czas dla naszych wspaniałych republikańskich członków w Izbie Reprezentantów, aby zagłosować na Kevina (...)" - napisał były prezydent na portalu społecznościowym Truth Social. To, czy apel wystarczy okaże się w środę po południu polskiego czasu.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      USA. Napięta atmosfera przed wyborami do Kongresu
      USA. Napięta atmosfera przed wyborami do KongresuAFPTV / AFPAFP
      Przejdź na