Wielka Brytania: Nowa minister edukacji pokazała ludziom środkowy palec

Oprac.: Dawid Kryska
Brytyjskie media rozpisują się na temat zachowania nowej minister edukacji. Andrea Jenkyns podczas wizyty na Downing Street pokazała zgromadzonym tam ludziom środkowy palec. Polityk wydała później oświadczenie, w którym tłumaczyła, że "jest tylko człowiekiem" i została sprowokowana przez tłum.

Do zdarzenia doszło w czwartek na Downing Street. Sprawa została jednak nagłośniona dopiero w weekend, gdy do sieci trafiły zdjęcia i filmy ilustrujące całą sytuację.
Wulgarny gest nowej minister
Nowa minister edukacji Wielkiej Brytanii, Andrea Jenkyns zjawiła się Downing Street, aby osobiście wysłuchać oświadczenia premiera Borisa Johnsona, który zrezygnował z funkcji lidera Partii Konserwatywnej. Polityk zapowiedział, że pozostanie jednak premierem, "do czasu, gdy pojawi się nowy lider".
Wchodząc do jednego z budynków Andrea Jenkyns "pozdrowiła" zebrany na ulicy tłum środkowym palcem.
"Jestem tylko człowiekiem"
Gdy internet zalała fala negatywnych komentarzy, polityk wydała oświadczenie w tej sprawie. Tłumaczyła, że wykonała gest w odpowiedzi na zachowanie ludzi, którzy mieli ją obrażać. Jak dodała, "niestety jest to zbyt powszechne", a ona sama przez lata była ofiarą "ogromnej ilości nadużyć ze strony niektórych ludzi".
"Otrzymałam siedem gróźb śmierci w ciągu ostatnich czterech lat. Dwie z nich były w ostatnich tygodniach i są obecnie badane przez policję. Dotarłam do kresu wytrzymałości" - poinformowała na Twitterze.
"Odpowiedziałam i stanęłam w swojej obronie. Tylko dlaczego ktokolwiek musi znosić tego rodzaju traktowanie. Powinnam była wykazać się większym opanowaniem, ale jestem tylko człowiekiem" - stwierdziła.
Sprawę skomentował Geoff Barton, sekretarz generalny Stowarzyszenia Liderów Szkół i Uczelni, który stwierdził, że wyjaśnienia nowej minister są niewystarczające.
"W ciągu 32 lat mojej pracy jako nauczyciel, z czego 15 jako dyrektor, miałem do czynienia z wieloma niewłaściwymi zachowaniami - ze strony młodych ludzi i personelu. Stwierdzenie 'jestem tylko człowiekiem' nigdy nie było dobrą wymówka od żadnego z nich" - napisał na Twitterze.