Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ważne światowe spotkanie bez Polski

Na najważniejszej międzynarodowej konferencji poświęconej światowemu bezpieczeństwu, tarczy antyrakietowej i polityce energetycznej, która rozpoczęła się w Monachium, zabraknie głosu Polski, alarmuje "Gazeta Wyborcza".

/INTERIA.PL

Jaap Hoop de Scheffer, szefowa dyplomacji Izraela Tzipi Livini, wpływowi senatorowie z USA John McCain (poważny kandydat na prezydenta po Bushu) i Joe Lieberman. To kilka najważniejszych nazwisk z grupy 370 prezydentów, premierów i ministrów, którzy zjawili się Monachium.

Polskę będzie reprezentował Krzysztof Miszczak, dyrektor departamentu w kancelarii premiera.

Radosław Sikorski, ale w poniedziałek podał się do dymisji. Rozmówcy "Wyborczej" z kręgów polskiej dyplomacji uważają, że w zastępstwie mogła jechać szefowa dyplomacji Anna Fotyga albo jeden z wiceministrów spraw zagranicznych. Min. Fotyga uznała jednak, że nie ma potrzeby wysyłania nikogo z jej resortu.

Milczenie Polski w Monachium to - po nieobecności przedstawicieli rządu ma forum ekonomicznym w szwajcarskim Davos, gdzie co roku spotyka się śmietanka międzynarodowej polityki i biznesu - kolejny sygnał, że polskie władze same skazują się na międzynarodową marginalizację, powiedzieli "Gazecie Wyborczej" jej rozmówcy.

Minister obrony Aleksander Szczygło tłumaczy, że Polska nie ma swojego wysokiego przedstawiciela na konferencji w sprawie bezpieczeństwa w Monachium, bo zaproszenie wystawiono na Radosława Sikorskiego, a ten przestał być szefem MON.

Aleksander Szczygło podkreśla, że za polską politykę zagraniczną odpowiada szef MSZ-tu.

- Polska polityka zagraniczna, z godnie z podziałem kompetencji w rządzie, przypisana jest ministrowi spraw zagranicznych. I to minister spraw zagranicznych wyznacza, w porozumieniu z prezydentem i premierem główne kierunki polskiej polityki zagranicznej - mówi szef resortu obrony.

Minister Szczygło nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy to minister spraw zagranicznych Anna Fotyga powinna była pojechać do Monachium.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także