Wizyta Joe Bidena w Woodstock jest początkiem tygodniowej podróży przedstawicieli rządu federalnego po kraju, podczas której mają oni promować program inwestycji infrastrukturalnych. Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-joe-biden-i-xi-jinping-o-wirtualnym-szczycie-usa-chiny,nId,5648412" target="_blank">Joe Biden i Xi Jinping o wirtualnym szczycie USA-Chiny</a> Uchwalony przez Kongres - z poparciem części republikanów w obydwu izbach - pakiet wydatków to jeden z największych tego typu plan inwestycji w historii kraju i jeden z najważniejszych projektów politycznych prezydenta Bidena. Biliony dolarów przez lata W skład pakietu wchodzą wydatki ok. 1,2 bln dolarów przez siedem lat, z czego 550 mld to nowe wydatki, nieuwzględnione we wcześniejszym budżecie. 110 mld dolarów zostanie przeznaczone na remonty dróg i mostów, 66 mld na kolej, 65 mld na rozszerzenie sieci internetu szerokopasmowego na cały kraj, 65 mld na odnowę sieci energetycznej, 50 mld na ochronę przed zmianami klimatu i 40 na transport publiczny. Program przewiduje również budowę ogólnokrajowej sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Według prezydenta Bidena inwestycje mają zapewnić Ameryce trwały rozwój gospodarczy, stworzyć miliony miejsc pracy oraz być kluczowym elementem w rywalizacji z Chinami, które od lat przeznaczają wielkie środki na modernizację infrastruktury. - Za 50 lat historycy będą mówić o tym, że był to początek czasu, w którym Ameryka odzyskała konkurencyjność - podkreślił <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-joe-biden,gsbi,10" title="Joe Biden" target="_blank">Joe Biden</a> podczas swego wystąpienia w Woodstock.