Ukraina z ofertą dla Mołdawii. Zełenski deklaruje gotowość Kijowa
- Jesteśmy gotowi pomóc Mołdawii, między innymi w zakresie dostaw węgla - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowach ze swoją mołdawską odpowiedniczką Maią Sandu. Oferta z Kijowa ma złagodzić kryzys energetyczny, jaki wystąpił w Naddniestrzu - separatystycznym regionie, który nie uznaje zwierzchności Kiszyniowa.
W środę Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Maią Sandu. Lider władz w Kijowie oznajmił, że w związku z wystąpieniem poważnych problemów w zakresie zapewnienia dostaw energii na terenie Mołdawii, a zwłaszcza w separatystycznym Naddniestrzu, jego państwo - mimo trwającej wojny - jest w stanie wesprzeć sąsiada.
- Jesteśmy gotowi pomóc Mołdawii, między innymi w zakresie dostaw węgla - powiedział prezydent Ukrainy w swoim wieczornym wystąpieniu wideo po rozmowie telefonicznej z mołdawską odpowiedniczką.
Prezydent Maia Sandu w oświadczeniu opublikowanym na jej stronie internetowej oświadczyła z kolei, że oboje "zgodzili się na znalezienie wspólnych rozwiązań, aby zapobiec pogorszeniu się kryzysu humanitarnego, w tym poprzez wykorzystanie alternatywnych źródeł energii, takich jak węgiel".
Ukraina gotowa pomóc Mołdawii. Zełenski deklaruje, w tle Naddniestrze
Wcześniej w środę minister energetyki Naddniestrza Siergiej Obołonik stwierdził, że tydzień po wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do separatystycznego regionu Mołdawii panuje tam "kryzys energetyczny i humanitarny".
Naddniestrze do tej pory zaopatrywane było w gaz przez rosyjski Gazprom za pośrednictwem lokalnego dostawcy Tyraspoltransgaz. W środę 1 stycznia Rosja wstrzymała jednak dostawy błękitnego paliwa do separatystycznego regionu Mołdawii po tym, gdy Ukraina nie przedłużyła umowy z Moskwą na tranzyt surowca przez swoje terytorium.
Wołodymyr Zełenski uznał z kolei w środę, że kryzys wynikł ze względu na "rosyjskie próby manipulowania zasobami energetycznymi" podjętymi, by działać na szkodę proeuropejskiego rządu w Kiszyniowie. Podkreślił również, że "kluczowe jest utrzymanie stabilności i zapewnienie wszystkim ludziom w Mołdawii warunków do pokojowego życia".
Wcześniej pojawiły się doniesienia, że mołdawski rząd proponował samozwańczym władzom Naddniestrza pomoc, lecz ta została odrzucona.
Źródła: PAP, Reuters
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL