Turysta zmarł po ukąszeniu przez pająka. "Pierwszy taki przypadek"
Oprac.: Maja Sokołowska
Nie żyje 48-letni turysta - poinformowały w piątek greckie media. Jak przekazały, mężczyzna zmarł po ukąszeniu przez jadowitego pająka na zachodzie półwyspu Peloponez w Grecji. Media donoszą, że to pierwszy taki przypadek w tym kraju.

Pochodzący ze środkowej Grecji mężczyzna najpierw zgłosił się do ortopedy w związku z silnym bólem nogi. Jego stan zdrowia uległ gwałtownemu pogorszeniu, dlatego został przyjęty na oddział intensywnej terapii w mieście Pirgos. Tam po południu zmarł.
Informacja o śmierci 48-latka zszokowała miejscowych mieszkańców - podkreślił portal iefimerida.
Grecja. Turysta zmarł po ukąszeniu przez jadowitego pająka
Według służb medycznych turysta zmarł w wyniku ostrej reakcji na ukąszenie przez pustelnika brunatnego. Ukąszenie przez ten gatunek pająka bardzo rzadko skutkuje śmiercią, zwłaszcza w przypadku dorosłych - zaznaczyła internetowa gazeta.
Serwis Greek Reporter podkreślił, że to pierwszy taki przypadek w kraju.
Kilka gatunków pająków żyjących w Grecji, w tym tarantule i czarne wdowy, uznaje się za niebezpieczne dla człowieka.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!