Tragiczne odkrycie w tunelu w Rafah. Joe Biden "zdruzgotany"

W jednym z tuneli w Rafah na południu Strefy Gazy znaleziono ciała sześciu izraelskich zakładników, w tym jednego obywatela USA. Według izraelskiej armii jeńcy zostali zabici przez Hamas dzień lub dwa przed odkryciem. Prezydent USA Joe Biden wygłosił oświadczenie, w którym stwierdził, że jest "zdruzgotany" i "oburzony".

Siły Obrony Izraela przekazały, że podczas operacji w Strefie Gazy odnaleziono ciała sześciu osób: Hersza Goldberga-Polina (23 l.), Eden Jeruszalmi (24 l.), Ori Danino (25 l.), Alexa Lubnova (32 l.), Carmel Gat (40 l.) oraz Almoga Sarusi (27 l.).
Wojna w Strefie Gazy. Izraelska armia odkryła ciała sześciu zakładników. Joe Biden zabrał głos
- W tunelu pod miastem Rafah siły izraelskie odzyskały ciała sześciu zakładników przetrzymywanych przez Hamas - oświadczył Joe Biden, dodając, że jeden z nich - Godberg-Polin - był obywatelem USA. Amerykański prezydent podkreślił, że jest "zdruzgotany i oburzony".
Według rzecznika izraelskiej armii, zakładnicy zostali "brutalnie zamordowani" przez członków palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas na krótko przed przybyciem wojsk.
- Według wstępnej oceny zostali brutalnie zamordowani przez terrorystów Hamasu na krótko przed tym, jak do nich dotarliśmy. Zostali porwani żywcem rankiem 7 października przez członków Hamasu. Ich ciała zostały odkryte w tunelu podczas walk w mieście Rafah - około kilometra od tunelu, z którego kilka dni temu uratowaliśmy (innego zakładnika - red.) Farhana Alkadiego - powiedział na konferencji prasowej Daniel Hagari.
Jak dodał, od odnalezienia Alkadiego, żołnierze położyli jeszcze większy nacisk na ostrożne działanie, podejrzewając, że w pobliżu mogą znajdować się kolejni zakładnicy. - Nie mieliśmy informacji na temat ich dokładnej lokalizacji - dodał Hagari. Wojskowy wspomniał też, że izraelscy żołnierze walczyli z bojownikami Hamasu na powierzchni ziemi, nad tunelem.
Wojna Izraela z Hamasem. Nadal brak porozumienia ws. zawieszenia broni i uwolnienia zakładników
Forum Rodzin Zakładników i Zaginionych utrzymuje, że wspomniane sześć osób udałoby się ocalić, gdyby rząd Binjamina Netanjahu osiągnął porozumienie z Hamasem. Jak przekazało Army Radio, troje spośród zabitych zakładników znajdowało się na "humanitarnej" liście osób, które miały zostać uwolnione w pierwszym etapie porozumienia z Hamasem. Informację tę potwierdził w rozmowie z AFP jeden z przedstawicieli Hamasu.
Jak podsumowuje Times of Israel, w Strefie Gazy pozostaje obecnie 97 izraelskich zakładników, z czego 33 osoby mają już nie żyć.
7 października podczas ataku na Izrael Hamas uprowadził około 251 zakładników do Strefy Gazy. Pod koniec listopada - podczas tygodniowego rozejmu - terroryści uwolnili 105 cywilów, a przedtem jeszcze cztery osoby. Izraelscy żołnierze uratowali ośmiu żywych zakładników i znaleźli ciała 37 - w tym trzech omyłkowo zabitych przez izraelskie wojsko podczas próby ucieczki.
Hamas przetrzymuje także dwóch izraelskich cywilów, którzy weszli do Strefy Gazy w 2014 i 2015 r. oraz ciała dwóch żołnierzy Sił Obronnych Izraela zabitych w 2014 r.
Wspomniany serwis przywołuje również komentarz anonimowego izraelskiego urzędnika, zaangażowanego w negocjacje ws. uwolnienia zakładników i zawieszenia broni w Strefie Gazy. Jak stwierdził, niedzielne odnalezienie ciał sześciu osób pokazuje, że "że presja wojskowa bez równoległej inicjatywy dyplomatycznej skazuje zakładników na śmierć".
Źródło: Times of Israel, Army Radio, IDF, AFP
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!