Tankowiec MT Terra Nova zatonął w czwartek około siedmiu kilometrów od portu Limay na zachód od Manili. Prawdopodobną przyczyną wypadku były fatalne warunki atmosferyczne. W wypadku zginęła jedna osoba. Statek przewoził na pokładzie 1,4 miliona litrów oleju opałowego. Od czwartku plama oleju w Zatoce Manilskiej powiększyła się ponad trzykrotnie i obecnie ma długość około 12-14 kilometrów. Filipiny. Zatonął tankowiec. Zauważono wyciek Rzecznik filipińskiej straży przybrzeżnej kontradmirał Armando Balilo poinformował, że w sobotę nurkowie dokonali oględzin wraku i zauważyli "minimalny wyciek z zaworów", który "nie jest alarmujący". - To tylko niewielka ilość - przekazał. - Mamy nadzieję, że jutro będziemy mogli zacząć wypompowywać ropę z tankowca - dodał. Ewentualny wyciek całej zawartości zbiorników oznaczałby katastrofę ekologiczną na ogromną skalę. Już wcześniej służby informowały, że do wody wydostaje się prawdopodobnie paliwo służące do napędzania statku, a nie zawartość zbiorników. Tankowiec znajduje się na głębokości około 36 metrów. Akcja jego wydobywania może potrwać tydzień. Filipiny. Tajfun nawiedził kraj W czasie w ostatnich dniach Manilę i okoliczne regiony nawiedziły ulewne deszcze spowodowane przez tajfun Gaemi i sezonowy monsun. Załamanie pogody przyczyniło się do śmierci 20 osób. Ofiary ginęły m.in. w skutek powodzi, porażeń prądem i przygniecenia przez łamane drzewa. Jak przypomina AFP, jeden z największych wycieków paliwa na Filipinach miał miejsce w lutym 2023 roku, kiedy tankowiec przewożący 800 tys. litrów oleju opałowego zatonął na wodach u wybrzeży wyspy Mindoro. Źródło: AFP News ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!