Zwrot na kluczowym akwenie. Chiny podpisały porozumienie

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Chiny i Filipiny zawarły tymczasowe porozumienie. Stosunki między oboma państwami od tygodni były napięte z powodu sytuacji na Morzu Południowochińskim. W ostatnim czasie doszło do aktów przemocy, kiedy Filipińczycy dostarczali zaopatrzenie do załogi stacjonującej na zardzewiałym statku BRP Sierra Madre. Kraje od lat roszczą sobie prawo do kluczowego akwenu.

Wiadomość ogłosiło w niedzielę Ministerstwo Spraw Zagranicznych Filipin. Porozumienie ma charakter tymczasowy.
Sprawę szerzej opisuje niemiecki "Der Spiegel". Stosunki między Pekinem i Manillą były napięte od dłuższego czasu. Morze Południowochińskie w opinii reżimu Xi Jinpinga należy się Chińczykom.
Zupełnie inaczej w tej sprawie rozstrzygał w 2016 roku Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze, ale Pekin ignoruje to orzeczenie.
Morze Południowochińskie. Dwa państwa "dogadały się"
Spór chińsko-filipiński dotyczy wraku okrętu wojennego BRP Sierra Madre. Ten został celowo uziemiony w 1999 roku i stanowi placówkę wojskową Filipin. Miejsce jest określane jako Druga Ławica Thomasa.
W ostatnich tygodniach notorycznie dochodziło do starć między członkami chińskiej straży przybrzeżnej i Filipińczykami, którzy dostarczali zaopatrzenie stacjonującym oddziałom.
Podczas jednego z incydentów raniony został marynarz. Mężczyzna stracił kciuk. Sprawa doprowadziła do rozpoczęcia rozmów nad uspokojeniem sytuacji.
Filipiny. Komunikat MSZ, chodzi o spór z Chinami
"Filipiny i Chińska Republika Ludowa osiągnęły porozumienie w sprawie zasad, które będą przestrzegane przez obie strony w celu uniknięcia nieporozumień i błędnych szacunków w prowadzeniu zgodnych z prawem i rutynowych misji rotacyjnych i zaopatrzeniowych Filipin na rzecz BRP Sierra Madre" - czytamy w pierwszym akapicie dokumentu opublikowanego przez MSZ Filipin.
Podkreślono, że porozumienie jest efektem serii konsultacji, a przestrzeganie zapisów ma być poddawane regularnemu przeglądowi.
Manilla przekazała, że "kraj będzie nadal dochodzić praw i jurysdykcji w swoich strefach morskich". Warto zaznaczyć, że do części obszaru Morza Południowochińskiego roszczą sobie prawo również władze Brunei, Malezji, Indonezji oraz Wietnamu.
Źródło: "Der Spiegel"
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!