Takiego spotkania jeszcze nie było. Papież Franciszek zaprosił nietypowych gości

- Pośród tak wielu ponurych wiadomości, zanurzeni w wielu społecznych, a nawet osobistych sytuacjach kryzysowych, macie moc szerzenia pokoju i uśmiechu - powiedział Franciszek do zgromadzonych na widowni Pałacu Apostolskiego.

CNN informuje, że na niecodziennym spotkaniu z papieżem pojawiło się ponad 200 osób. Wśród nich było 100 komików z 15 krajów. Miejsca w pierwszym rzędzie zajęli Whoopi Goldberg i Julia Louis-Dreyfus. Na audiencji można było spotkać również Jimmy'ego Fallona, Chrisa Rocka, Stephena Colberta i Conana O'Briena. Najwięcej, bo aż 67 artystów, reprezentowało Włochy. Vatican News wskazuje, że ambasadorką Polski była autorka książek i ilustratorka Dorota Łoskot-Cichocka.

- Jednoczycie ludzi, bo śmiech jest zaraźliwy - mówił Franciszek, żartując, by modlić się "z uśmiechem", "razem z nim, nie przeciwko". Wyznał też, że od ponad 40 lat codziennie modli się słowami: Panie daj mi poczucie humoru.

Wskazywał też, że komicy są jednymi z niewielu, którzy "potrafią rozmawiać z bardzo różnymi ludźmi z różnych pokoleń i środowisk kulturowych". Papież prosił, by "artyści uśmiechu" nadal pielęgnowali swój "dar".

Tuż po spotkaniu Whoopi Goldberg stwierdziła, że było ono "wspaniałe". Laureatka Oscara pytana przez dziennikarzy, czy zaangażuje papieża w realizację trzeciej części "Zakonnicy w przebraniu" odpowiedziała: Nie sądziłam, że to odpowiednie miejsce. Szczegóły prawdopodobnie podeślę mailem.

- Wszyscy patrzymy na siebie i zdajemy sobie sprawę, że coś jest nie tak. Jesteśmy w tej pięknym miejscu w Watykanie i z jakiegoś powodu wpuszczono tu komików. To zawsze jest błąd - żartował Conan O'Brien.

Kilka godzin później Franciszek, jako pierwszy papież w historii, brał udział w szczycie państw G7. Na specjalnej sesji wygłosił przemówienie o sztucznej inteligencji. Podkreślał, że to narzędzie zarówno fascynujące, jak i groźne.

Hierarcha wskazywał, że "w dramacie, jakim jest konflikt zbrojny, należy pilnie przemyśleć rozwój i wykorzystanie urządzeń takich jak tak zwana śmiercionośna broń autonomiczna, aby zakazać ich używania, począwszy już od faktycznego i konkretnego zobowiązania do wprowadzenia coraz bardziej znaczącej ludzkiej kontroli".

- Żadna maszyna nie powinna nigdy decydować, czy odebrać życie istocie ludzkiej - oznajmił.

Źródło: CNN, Vatican News

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!