Narodowa Służba Geologiczna Danii i Grenlandii (GEUS) poinformowała, że wstrząsy, które zostały zarejestrowane przez sejsmografy, miały magnitudę 2,3. Początkowo twierdzono, że w okolicach wyspy Bornholm doszło do trzęsienia ziemi. Następnie sejsmolodzy stwierdzili, że drgania mogły wywołać wybuchy podczas ćwiczeń Anakonda 23, które odbywały się w Ustce. "The Guradian" informuje, że miejsce manewrów wojskowych znajduje się około 140 km od wyspy Bornholm, a w ćwiczeniach wykorzystywano myśliwce oraz prowadzono ostrzał amunicją artyleryjską. Wstrząsy na Bornholmie. Pękły ściany domu W poniedziałek eksperci z GEUS ustalili, że wstrząsy nie zostały wywołane przez trzęsienie ziemi, ale przez "fale ciśnienia w atmosferze", które pochodziły z "nieznanego źródła". Sejsmolodzy stwierdzili również, że to "mało prawdopodobne", aby drgania zostały wywołane przez wybuchy, do których doszło na poligonie w Ustce. Mieszkańcy Bornholmu alarmowali służby o wstrząsach we wschodniej części wyspy. Nikt nie został ranny. "The Guardian" informuje, że na ścianach jednego z domów pojawiły się pęknięcia.