Tajemnicze wstrząsy na Bałtyku. "Nieznane źródło"

Oprac.: Dawid Skrzypiński
Sejsmolodzy odnotowali tajemnicze wstrząsy na duńskiej wyspie Bornholm. Media informują, że w jednym z domów na wyspie pękły ściany. Do tej pory nie udało się ustalić, co wywołało drgania. Początkowo podejrzenia skierowano w stronę Polski i poligonu w Ustce, gdzie miały miejsce ćwiczenia Anakonda 23.

Narodowa Służba Geologiczna Danii i Grenlandii (GEUS) poinformowała, że wstrząsy, które zostały zarejestrowane przez sejsmografy, miały magnitudę 2,3.
Początkowo twierdzono, że w okolicach wyspy Bornholm doszło do trzęsienia ziemi. Następnie sejsmolodzy stwierdzili, że drgania mogły wywołać wybuchy podczas ćwiczeń Anakonda 23, które odbywały się w Ustce. "The Guradian" informuje, że miejsce manewrów wojskowych znajduje się około 140 km od wyspy Bornholm, a w ćwiczeniach wykorzystywano myśliwce oraz prowadzono ostrzał amunicją artyleryjską.
Wstrząsy na Bornholmie. Pękły ściany domu
W poniedziałek eksperci z GEUS ustalili, że wstrząsy nie zostały wywołane przez trzęsienie ziemi, ale przez "fale ciśnienia w atmosferze", które pochodziły z "nieznanego źródła". Sejsmolodzy stwierdzili również, że to "mało prawdopodobne", aby drgania zostały wywołane przez wybuchy, do których doszło na poligonie w Ustce.
Mieszkańcy Bornholmu alarmowali służby o wstrząsach we wschodniej części wyspy. Nikt nie został ranny. "The Guardian" informuje, że na ścianach jednego z domów pojawiły się pęknięcia.