Na początku września na Twitterze zaczęły pojawiać się wpisy zawierające tylko jedno słowo. Najprawdopodobniej zaczęło się od publikacji - niewykluczone, że omyłkowej - operatora pociągów pasażerskich w USA, firmy Amtrak, która 1 września zamieściła wpis o treści: "pociągi". Zabawę szybko podchwyciły znane marki oraz osoby publiczne. I tak The Washington Post, czyli największa i najstarsza gazeta codzienna w Waszyngtonie, a dziś także serwis internetowy o ogólnoświatowym zasięgu, opublikował wpis: "news" ("informacje"). Amerykańska telewizja informacyjna CNN odpowiedziała zwrotem "breaking news" ("z ostatniej chwili"). Amerykańska agencja kosmiczna NASA zamieściła na Twitterze słowo "wszechświat". Duńska firma LEGO opublikowała natomiast słowo "klocki". Wyzwanie podjęła również ambasada Francji w USA, która sięgając do historii, użyła słowa "rewolucja". Do zabawy przyłączyło się również oficjalne konto prezydenta Stanów Zjednoczonych, które napisało "demokracja". Trend zauważył również aktywny na Twitterze prezydent Andrzej Duda, który na swoim prywatnym koncie napisał słowo "Solidarność". W zabawie wzięło udział również oficjalne konto Ukrainy. Z związku z trwającą wojną z Rosją administratorzy profilu wybrali słowo "zwycięstwo". Ponieważ zabawa ciągle zyskuje na popularności, należy spodziewać się, że niebawem przyłączy się do niej jeszcze więcej twitterowych kont.