Z komunikatu policji wynika, że strzały padły nieopodal dworca kolejowego, który znajdujące się obok Union Station - rodzimego obiektu zwycięzców tegorocznej edycji Super Bowl. Straż pożarna przekazała informację o śmierci jednej osoby. Dodała, że 15 ofiar odniosło rany zagrażające życiu. Według doniesień ABC News wszyscy mieli zostać przewiezieni do szpitali. Policja podaje z kolei, że rannych zostało co najmniej 21 osób. Przedstawiciel jednego ze szpitali w Kansas City potwierdził w rozmowie z KSHB 41, że na oddziale intensywnej terapii przebywa 12 pacjentów, a 11 z nich to dzieci. Rzeczniczka policji Stacey Graves, podała, że dzieci mają zaledwie sześć lat. Kansas City. Strzelanina podczas parady z okazji zwycięstwa Kansas City Chiefs w Super Bowl Stacey Graves poinformowała, że w trakcie obławy po strzelaninie zatrzymano trzy osoby, które "objęto dochodzeniem". Wciąż nie wiadomo, jakie były motywy sprawców. W sieci pojawiło się nagranie naocznego świadka tragedii. Widać na nim chaos i panikę panującą przed i wewnątrz budynku dworca, a także kilkudziesięciu umundurowanych policjantów, którzy podejmują akcję. Policja wydała komunikat do mieszkańców, aby jak najszybciej opuścili teren imprezy, a kierowców by nie parkowali w pobliżu Union Station. Zdarzenie zostało skomentowane przez Biały Dom. Jak podała agencja Reutera, administracja prezydenta Joe Bidena "uważnie monitoruje strzelaninę w Kansas City", a na miejscu są federalne organy ścigania. Źródło: Reuters, ABC, KSHB 41 *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!